Szczerze mówiąc zapomniałam, że zgłosiłam się do testów lakierów Isa Dory. Wypełniłam ankietę i nawet nie wiedziałam, kiedy mają być wyniki. Nic dziwnego, że bardzo się zdziwiłam, gdy w czwartek zadzwonił kurier i dał mi paczuszkę. Otworzyłam, a w niej znalazłam:

3 lakiery "normalne" i 3 pękające (te lakiery zaznaczyłam w ankiecie), do tego top coat, aksamitna sakiewka i etui na klucze.

Muddy water, Petrol posh, Mauvement, Black tag, Blue burner i Latte queen


Efekt: tzw. "opad szczeny", bo nie spodziewałam się w ogóle a chciałam dostać te lakiery :) Zdjęcia i wrażenia - już wkrótce ;)

12 komentarzy:

  1. ja mam kolor 635 i jestem bardzo zadowolona!

    OdpowiedzUsuń
  2. OJAAAAAA! ale masz szczęście że wygrałaś :) Też bym tak chciała kiedyś *,*
    btw. bardzo ładne kolory!
    zapraszam do komentowania u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratulacje.
    Zdaj relacje jak się sprawują ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie no gratulacje :D zazdroszcze

    http://zakupowe-szalenstwa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. gratuluje, też chciałam te lakiery no ale się nie udało :(

    zapraszam do mnie:
    http://paznokcie-kamilkamilka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. zazdroszczę:) i gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń
  7. strasznieeeeee zazdroszczę!!! i gratuluję ! :-)
    widzę, że sporo osób miało "najazd" kuriera od IsaDory :)
    fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. gratuluje:D! dobrze, ze je dostalas;) bedzie od kogo pozyczac!

    zapraszam po odbior wyroznienia:D!
    http://shpcdream.blogspot.com/2011/03/tag-sunshine-award.html

    OdpowiedzUsuń
  9. co za miła niespodzianka :) no to czekam na recenzje i wrażenia ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Szczęściara!! Zazdroszczę! :>:>

    OdpowiedzUsuń
  11. Fajnie. A gdzie można zgłosić
    się do takiego testowania??

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!