W poprzednim wpisie o zakupach kwietniowych pisałam, że ze zdjęciem czekam na 1 kosmetyk z pielęgnacji, a tym czasem oprócz niego wpadły jeszcze 2.
* Malinowy Zdrój Balneokosmetyki - maseczka biosiarczkowa. Już w użyciu. Przygotowuję osobny wpis na jej temat. Napisze tylko - bardzo mi się spodobała i polecam ;)
* Vichy Normaderm - żel do mycia twarzy - to moje drugie opakowanie. Skusiła mnie promocyjna cena 19,90 :D
* Sally Hansen - Maximum Growth - nieodzowny partner w walce o długie mocne paznokcie. Pisałam o niej tutaj: http://lakierowo.blogspot.com/2010/06/odzywkowy-must-have-czesc-2-sally.html
* Ziaja - bloker - również będzie osobny wpis, już jutro :D
* Avon - Foot Works - peeling do stóp - jeszcze nie używałam
I kosmetyki otrzymane od Vipery w celu testów :D
brązer - już go polubiłam :D
lakier - "mój" róż
konturówka do ust
wow! a gdzie taka promocja na zel vichy?
OdpowiedzUsuńmam z tej serii Foot Works krem do stóp i jest bardzo fajny - co prawda chłodzi niewiele, ale ładnie nawilża stópki :)
OdpowiedzUsuńMam z tej serii Foot Works także krem do stóp i jestem zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie Vichy i taka cena no tylko zazdrościć takiego trafu:D
OdpowiedzUsuńziaja bloker lubię, foot works używałam innego kiedyś i był OK, ale są też inne fajne nie z avonu :)
OdpowiedzUsuńTeż się skusiłam na FootWorks z tej serii głównie przez zapach - moje ukochane mojito :D
OdpowiedzUsuńBronzer jest genialny! Mam na blogu już jego recenzję, napisz jak u ciebie się sprawdza koniecznie!
OdpowiedzUsuńMam taki sam peeling ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny :)
Pozdrawiam!
Żel wygląda zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą odżywkę SH.
OdpowiedzUsuńA ten żel Vichy przerabiam na piankę za pomocą atomozera i myję buzie jego oryginalna konsystencja niezbyt mi pasuje
Gdzie kupiłaś w takiej cenie ten żel do twarzy?:) Faktycznie zachęcająca ;)
OdpowiedzUsuń