Czy pisałam już, że nie powinnam brać męża do drogerii?? Jeśli nie, to właśnie to piszę ...
Wczoraj z rana kupiłam 4 żele Fruttini, pomijając wersję malinową, ponieważ nie przepadam za malinowymi zapachami kosmetyków. Wieczorem, przy okazji zakupów wylądowałam ponownie w Naturze, tym razem z mężem, który przekabacił mnie na kupno tego brakującego zapachu. Nie muszę wspominać, że poprzednie obowiązkowo w domu wywąchał i jest równie zauroczony jak ja. Na nic się zdały argumenty, że nie lubię malinowych zapachów - "weź, na pewno ładnie pachnie jak tamte, no i taka promocja. Najwyżej ja zużyję". No i jak tu odpuścić ;)
W Tesco kupiłam planowany antyperspirant w sprayu. Od jakiegoś czasu chodził mi po głowie, bo zauważyłam, że kulki zaczęły wysuszać mi skórę (zwłaszcza Fenjal). Wybór padł na Garnier z minerałami InvisiCool.
Zakupu Lactacydu nie przewidywałam, ale w Lidlu był w dobrej cenie - 7,99, więc wzięłam "na zapas" jedną buteleczkę.
A to w woreczku strunowym to ... słowicza kupka ^^ Uguisu (bo tak to się nazywa) pochodzi ze zbiorowej "rozbiórki" w marcu. Zapomniałam zupełnie zarówno jeśli chodzi o pokazanie tutaj, jak i o użycie. A używa się jako maseczkę na twarz ;) - na pewno nieco kontrowersyjny "kosmetyk".
Muszę wypróbować tego garniera ;)
OdpowiedzUsuńMalinowy, malinowy ^^ Dobry wybór ;D
OdpowiedzUsuńLactacyd za 7.99?! Czemu u mnie nie ma Lidla? -.-"
Garnier jest całkiem fajny, ale ja wolę antyperspiranty z Lady Speed Stick w żelu :) Lepiej na mnie działają ;D
W Biedronce 400ml butla Lactacydu jest za około 15zł jeśli dobrze pamiętam :)
OdpowiedzUsuńfajne zakupy ;)
OdpowiedzUsuńSlyszalam juz gdzies o tej kupce :P Mozesz powiedziec jak ja zdobylas??
OdpowiedzUsuńJa tez kupiłam, na razie pomarańczowy i gruszkowy:-)
OdpowiedzUsuńz tego co słyszałam ta kupka jest bardzo droga i rewelacyjna w działaniu ;D
OdpowiedzUsuńU nas w Lidlu też widziałam ten płyn w takiej cenie :)
OdpowiedzUsuńKupa slowika bardzo dobrze sie sprawdza:) a mozna ja kupic na eby :)
OdpowiedzUsuńja za malinowymi zapachami też nie przepadam:(
OdpowiedzUsuńtaki chłop co zaciąga na zakupy to cud!:D
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńFajnego masz Męża :)
OdpowiedzUsuńJa muszę się skusić na te żele :)
OdpowiedzUsuńciesz się, że mąż cię namawia, bo mój facet, to by powiedział na cholerę mi kolejny ;d
OdpowiedzUsuńZamiast pomóc zwalczać nałóg to jeszcze pomaga ;)
OdpowiedzUsuńtez chce takiego meza:D
OdpowiedzUsuńja uwielbiam malinkę , w każdej kosmetycznej i nie tylko postaci :)
OdpowiedzUsuń