Nie mam pojęcia co poczta robiła z tą przesyłką - została nadana 28.02, a dostałam dopiero wczoraj. Już myślałam, że i w tej edycji wysyłki zostałam pominięta, mimo otrzymanego maila.
Koszyczek zyskał już ogromną popularność w blogosferze ;) Mi się podoba, na pewno znajdę dla niego jakieś przeznaczenie.
W koszyczku - miniaturki, które już pojawiły się na innych blogach, ale też się muszę pochwalić.
1. mydełko z masłem shea - 50g
2. krem do rąk z 20% masła shea - 10ml
3. żel pod prysznic Verbena - 50ml
4. woda toaletowa Pivoine Flora - 5ml
5. krem na noc Immortelle - 15ml
Miniaturki prezentują się uroczo (jak i sam koszyczek), ale jak już inne Bloggerki zauważyły - do pełnej recenzji mogą (ale nie muszą) okazać się niewystarczające.
Koszyczek zyskał już ogromną popularność w blogosferze ;) Mi się podoba, na pewno znajdę dla niego jakieś przeznaczenie.
W koszyczku - miniaturki, które już pojawiły się na innych blogach, ale też się muszę pochwalić.
1. mydełko z masłem shea - 50g
2. krem do rąk z 20% masła shea - 10ml
3. żel pod prysznic Verbena - 50ml
4. woda toaletowa Pivoine Flora - 5ml
5. krem na noc Immortelle - 15ml
Miniaturki prezentują się uroczo (jak i sam koszyczek), ale jak już inne Bloggerki zauważyły - do pełnej recenzji mogą (ale nie muszą) okazać się niewystarczające.
ta woda toaletowa Piwonia musi byc przepiekna! zazdraszaczam :D
OdpowiedzUsuńjedynie woda toaletowa nie przypadła mi do gustu:) reszta jak najbardziej w mojej tonacji zapachowej:)
OdpowiedzUsuńJa w koszyczku trzymam to, co się poniewiera na stole - lakiery, krem do rąk, pęsetka :D
OdpowiedzUsuńprzygarnęłabym bardzo chętnie ;))
OdpowiedzUsuńzazdroszczę :P
OdpowiedzUsuńDo mnie koszyczek nie dotarł, a firma na mojego maila milczy... :/ To chyba mówi samo za siebie jak firma traktuje partnerki przy współpracach. Marketing z pewnością nie jest ich mocną stroną.
OdpowiedzUsuńjeszcze nie znalazłam zastosowania dla koszyczka. Wszystko wygląda bardzo uroczo;)
OdpowiedzUsuńkoszyczek jest świetny ;p
OdpowiedzUsuńale 10ml kremu do rąk, strasznie malutko ;p
koszyczek śliczny :)
OdpowiedzUsuńJa swojego jeszcze nie odebrałam z poczty. :(:(
OdpowiedzUsuńChciałabym kiedyś wypróbować jakieś kosmetyki z tej firmy :) A szczególnie kremy do rąk.
OdpowiedzUsuńkrem z maslem shea najlepszy!
OdpowiedzUsuńja nadal czekam na swój koszyczek. Pisałam już maila w tej sprawie,ale bez odzewu...
OdpowiedzUsuńTeż dostałam "z poślizgiem" czasowym ;)
OdpowiedzUsuńBeauty_Station i Paulina - ja też czekam na swój koszyczek. Pisałam maila z informacją, że jeszcze nie dotarł (może zaginął) ale nie mam odpowiedzi. Łudzę się, że to wina poczty i że kosmetyki odtrą lub że firma wysyła partiami te koszyczki.
OdpowiedzUsuńWielki Kufer:
OdpowiedzUsuńwcale nie zdziwiłabym się, gdyby przesyłka przepadła, bo wysyłali jako list zwykły ...
Niestety ale nasza Poczta Polska lubi płatać figle i robić nie miłe niespodzianki!
OdpowiedzUsuńMiłego testowania :)