21.12.18
Nowości w Drogeriach Natura - Paletka KOBO Fabulous, korektory KOBO, My Secret i Sensique, lakiery, tusz
Tegoroczna jesień zachwyciła nas piękną, słoneczną pogodą, deszczowych dni było niewiele i całe szczęście :) Było idealnie na spacery z dziećmi bez zakładania tony warstw ubrań, otwarte okna przez prawie całą dobę. Ciekawie było też w szafach marek własnych dostępnych w Drogeriach Natura - Kobo, My Secret i Sensique. Jesienią pojawiło się sporo nowości do makijażu tych marek. Zobaczcie, na co szczególnie warto zwrócić uwagę.
MySecret - paletki cieni Natural Beauty
Palety cieni idealnych do wykreowania makijażu zarówno dziennego, jak i wieczorowego w bardziej zdecydowanym stylu. Bogactwo efektów w ramach tej samej palety. Jedwabista, silikonowo-mineralna formuła ułatwia aplikację. Cienie znakomicie przylegają do powieki i zachowują trwałość przez długi czas. Są hipoalergiczne.
Paleta dostępna jest w trzech kompozycjach kolorystycznych:
Path Through the Dunes, Sweet’n’Spicy, Ocean Storm.
Cena: 18,59 zł
Potrójne paletki My Secret zbierają wiele pochwał na blogach i Instagramie, często pojawiają się nowe zestawienia kolorystyczne o różnych wykończeniach. Z tej trójki najbardziej podobają mi się lekko ciepłe matowe brązy.
KOBO - paleta cieni Fabulous
Paleta wysokiej jakości cieni do powiek stworzona we współpracy z wizażystą marki KOBO Professional Danielem Sobieśniewskim. Zawiera dziewięć modnych odcieni o matowym i metalicznym wykończeniu. Są one kremowe, mocno napigmentowane i znakomicie się rozcierają.
Paletę można uzupełniać ulubionymi zapasami pojedynczych cieni KOBO Professional.
Cena: 59,99 zł
Paleta jest dobrą propozycją dla tych, którzy mają już dość bardzo ciepłych palet, które od dłuższego czasu szturmują półki z kolorówką, lub po prostu nie lubią takich kolorów. Cienie w palecie Fabulous nie są przesadnie ciepłe, najcieplejszy jest brąz z lewej strony w drugim rzędzie, pozostałe nazwałabym neutralnymi. To też dobry wybór dla dziewczyn lubiące wyraźne makijaże - niby spokojne, ale jednocześnie dobrze widoczne.
Krycie jest bardzo dobre (z wyjątkiem jasnego beżu, którego nic a nic na mojej skórze nie widać), ale na swatchach znalezionych na Instagramie kolory wyglądały na mocniejsze - i takie są, gdy najpierw użyję bazy. Ogólnie dobrze mi się nimi pracuje, nieco gorzej z fioletem, który lubi nakładać się nierównomiernie. Brakuje mi w niej cienia do delikatnego rozświetlenia wewnętrznych kącików, połyskujący złoto-oliwkowy nie zawsze dobrze się komponuje się z resztą powieki.
Jeśli uda się Wam jeszcze ją znaleźć (to limitowana paletka) to warto się jej przyjrzeć.
Jeśli uda się Wam jeszcze ją znaleźć (to limitowana paletka) to warto się jej przyjrzeć.
KOBO - korektory Creamy Camouflage
Kremowy korektor, który tuszuje niedoskonałości cery i neutralizuje cienie pod oczami. Jest odporny na ścieranie i nie wysusza skóry. Nawilża twarz dzięki specjalnie dobranej formule na bazie masła shea i olejku z pestek moreli. Idealny również do konturowania.
Dostępny w trzech wariantach kolorystycznych:
401 FAIR, 402 LIGHT BEIGE, 403 NATURAL BEIGE
Cena: 18,99 zł
Korektory KOBO są gęste, ale też dosyć suche. Przez to, jak dla mnie, bardziej nadają się do zakrywania niedoskonałości na twarzy niż jako korektory pod oczy,
Sensique - korektory High Coverage
Długotrwały korektor kryjąco-matujący. Idealnie kryje niedoskonałości. Sprawia, że skóra jest gładka i matowa. Szczególnie polecany dla osób o cerze wrażliwej.
Dostępny w trzech odcieniach:
1 PORCELAIN, 2 LIGHT BEIGE, 3 SAND BEIGE.
Cena: 14,99 zł
Konsystencja korektorów Sensique bardziej mi odpowiada niż KOBO - nie są suche, przez co są lepsze do nakładania pod oczy.
My Secret - korektory Long Wearing
Lekki korektor do twarzy, który gwarantuje krycie i matowe wykończenie. Szybko wysycha i pozostawia skórę jedwabistą w dotyku, bez widocznych niedoskonałości. Nie zawiera szkodliwych substancji m.in.: parabenów, parafiny, wazeliny, alkoholu, glutenu. Jest przyjazny dla wegan.
Dostępny w trzech odcieniach:
01 NUDE, 02 WARM BEIGE, 03 HONEY.
Cena: 16,99 zł
Korektory My Secret są najrzadsze, bardziej mokre niż poprzednicy. Kolorystycznie żaden z tych dwóch mi nie odpowiada - Nude jest bardzo jasny, delikatnie wpada w różowe tony (a przynajmniej na mojej skórze takie wybijają) a Honey jest za pomarańczowy.
Z tych trzech korektorów najbardziej polubiłam z Sensique. Ich konstsencja jest dla mnie optymalna - ani nie za suche, ani za mokre, dobrze sprawdzają się pod oczami.
Z tych trzech korektorów najbardziej polubiłam z Sensique. Ich konstsencja jest dla mnie optymalna - ani nie za suche, ani za mokre, dobrze sprawdzają się pod oczami.
Sensique - lakiery do paznokci
Nowa, limitowana edycja kolorystyczna lakierów do paznokci z serii Sensique Color. Ich nowoczesna formuła wzbogacona o składnik tefpoly® przedłuża trwałość produktu i pogłębia intensywność koloru. Lakiery nadają efekt szklanego połysku.
Dostępne w 8 kolorach:
220 SILK SCARF, 221 COPPER LUSTER, 222 TERRA COTA, 223 CRUSHED VELVET, 224 BURGUNDY, 225 GREEN GARNET, 226 ULTRA VIOLET, 227 MYSTICAL GEM.
Cena: 9,29 zł
Znacznie częściej maluję paznokcie lakierami hybrydowymi, jednak zwykłe też mam pod ręką. Z nowych kolorów Sensique podoba mi się Burgundy (choć wg. mnie jest za bardzo fioletowy) i Mystical Gem. Oba mają delikatne drobinki, podobnie jak CrushedVelvet, natomiast Silk Scarf daje "zmrożony" efekt a Copper Luster jest bardziej metaliczny.
Konsystencja jest rzadka, trzeba uważać na skórki przy malowaniu
My Secret - tusz Create Your Style
Maskara zapewniająca natychmiastowy efekt powiększonej objętości i perfekcyjnej stylizacji rzęs. Intensywnie czarna formuła tuszu oraz dwustopniowa szczoteczka pozwoli uzyskać wyjątkowe pogrubienie rzęs od nasady, aż po same końce. Gwarantuje idealne rozdzielenie oraz naturalne podkręcenie rzęs.
Cena: 17,99 zł
Ja oczywiście też mam gromadkę nowości z Drogerii Natura :). Korektory jak dla mnie wszystkie są spoko, ale najlepszy chyba rzeczywiście ten z Sensique (i jednocześnie chyba jest najtańszy :D). Ale dla mnie paletka najlepsza! Nawet chciałam ją kupić ;).
OdpowiedzUsuńMam na myśli tę paletkę z Kobo oczywiście. Choć te z My Secret też są fajne.
UsuńRównież poznaje te nowości ;) właśnie też tak odczułam, że te korektory z Kobo nadają się na niedoskonałości na twarzy, a nie pod oczy.
OdpowiedzUsuńŚliczne są te palety!
OdpowiedzUsuńNa korektor się skuszę :)
OdpowiedzUsuńTeż najbardziej polubiłam się z korektorem Sensique, dokładnie z tych samych powodów ;)
OdpowiedzUsuńKorektory od Sensique wydają mi sie ciekawe ;)
OdpowiedzUsuńDrogeria Natura zawsze wypuszcza wspaniałości, uwielbiam paletę kobo Fabulous
OdpowiedzUsuńNie mam nic, ta paleta też mnie nie kusi, wolę dołożyć 20 zł i mieć Colourpop z cieniami jak marzenie. Oczywiście po swatchach na ręce nie da się ocenić cieni, ale jakoś średnio mi się ta paleta podoba.
OdpowiedzUsuńCzytam wciąż o Color pop i trochę mnie kuszą 😁
UsuńSame cudowności!!! Jestem nimi zauroczona ;)
OdpowiedzUsuń