Niedawno pisałam o szminkach w kredce Joko (klik), a tu kolejna polska firma kusi podobnym malowidłem. Bell wprowadziło masełka w 7 kolorach:

źródło: https://www.facebook.com/bell.kosmetyki
Wypatrzyłam je w czerwcowej gazetce Wispolu, gdzie masełka można kupić po 12,49zł :) Na Facebooku musiała mi umknąć informacja na ich temat.

Pomaziałam się wszystkimi, żeby móc Was pokusić:

Błąd w podpisie - powinno być Creamy & shiny lipstick butter

W rzeczywistości szminki są bardziej "żywe" i pięknie połyskują (pogoda paskudna więc i zdjecie wyszło tak sobie) bez tandetnego brokatu czy perły. Są miękkie i wręcz same suną po ustach.

Nr 1 - dziwny kolor, na pewno nie taki jak na zdjęciu reklamowym. Trochę w nim brązu, trochę miedzi. Na dłoni mi się spodobał, jednak na ustach już nie bardzo

Nr 2, nr 3 i nr 4 - jasne róże, mniej lub bardziej barbiowe. Nie moje klimaty

Nr 5 - intensywny chłodny róż z fioletową nutą - muszę go lepiej oglądnąć bo teraz tak patrzę na rękę i nie głupi jest ;)

Nr 6 - różo-czerwień, ciekawy odcień, temu też sie jeszcze raz przyjrzę

Nr 7 - koral z delikatnym różowym akcentem (w mocnym, sztucznym świetle widziałam więcej różu). To mój hit i to jego kupiłam od razu. Jest ciut ciemniejszy niż na zdjęciu ust i bardziej koralowy - cóż, pogoda ...). Usta wyglądają soczyście i kusząco. Kolor wpija się w skórę, przez co jest dosyć trwały. Wysuszenia nie zaobserwowałam.



Widziałyście te masełka? Kupiłyście/kupiłybyście któryś kolor?



57 komentarzy:

  1. Nr 7 od razu wpadł mi w oczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi również :) Jestem ciekawa w jakiej jeszcze sieciowej drogerii można te masełka dostać... Sprawdzę jutro Naturę :)

      Usuń
    2. Mnie też się podoba :)

      Usuń
    3. I mnie! Kosmetyki Bell są w Hebe :)

      Usuń
  2. Dobrze wiedzieć, że takie wprowadzili :) Jutro idę na zakupy więc kto wie czy 07 nie wyląduje w koszyku :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I jak tu oszczędzać, kiedy takie śliczne rzeczy pojawiają się w sprzedaży? Na pewno popatrzę na 5,6,7, może któryś z tych numerów do mnie trafi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, producenci nie troszczą się o nasze portfele ;)

      Usuń
  4. 5 mogła by być dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. 1,6 i 7 wpadły mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Nawet nie wiedziałam ze z tej firmy tez są dostępne te masełka:) Piękne kolorki:)

    OdpowiedzUsuń
  8. 07 będzie moja ! :D Uwielbiam pomadki w formie kredki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Cukierkowa siódemka wygląda świetnie - coś czuję, że będzie moja c; Reszta kolorów jakoś nie przypadła mi do gustu.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dobrze zrozumiałam, że odważyłaś się malować usta testerem?:o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałam szczęście, że trafiłam na nowe, świeże testery :) Na ustach wypróbowałam 3 kolory,

      Usuń
  11. Nie widziałam nigdzie tych masełek, a chętnie wypróbowałabym któryś kolorek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. U mnie nie ma Wispolu, będę musiała poszukać gdzie indziej. Mój hit to 7.

    OdpowiedzUsuń
  13. W Rossmanie były, w sumie to moja mama to zauważyła ; ))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasami się zdarza, choć bardzo rzadko :) Jestem pewna, że widziałam kiedyś Bell w jakimś dużym Rossmannie w Gdańsku :)

      Usuń
  14. jedyneczka i siódemka mi się spodobały :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nr 1 bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Teraz wszystkie firmy wydaja masełka/balsamy w kredce ;) Numer 5 jest piękny.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nr 7 od razu wpadł mi w oko, ale z tego co widzę jest bardzo podobny do kredki Bourjois, którą mam. Muszę obadać kredki Bell na żywo. Bardzo możliwe, że na jakąś się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę Cię zmartwic - to zupełnie inne kolory :)

      Usuń
  18. 7 jest świetna, szkoda że mam nadmiar mazideł do ust, bo chętnie widziałabym ją u siebie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. fajnie wyglądają te 5,6,7 :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Uwielbiam szminki w kredce! Chętnie bym się skusiła na kolor 4 i 5 :)

    OdpowiedzUsuń
  21. to teraz zrób post z majowym denkiem i ulubieńcami! <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zużycia będą może jeszcze dziś. Ulubieńców nie pokazuję ;)

      Usuń
    2. A ulubieńcem jest pięciomiesięczny syn ;)

      Usuń
  22. Hmm.... Trzeba się im przyjrzeć lepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Ciekawe te szminki-masełka. Szkoda, że nie widzę fajnego odcienia nude.

    OdpowiedzUsuń
  24. 2 i 4 to coś dla mnie ;)
    bardzo lubię róż tej marki ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. te szmineczki wyglądają super :-) musze się za nimi rozejrzeć bo paleta kolorów jest w sam raz dla mnie :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. siedem, jeden, pięć… wszystkie cudne :) i uwielbiam takie nowatorskie aplikacje. szminki z bella są super :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ja kupiłam dziś w Drogerii Natura nr 1... mój błąd, miałam pomalowane już usta, więc spróbowałam na ręce... i faktycznie jest tak- jak napisałaś... na ręce świetny, ale na ustach już mi się nie podoba. A przede wszystkim świetnie się nakłada i nie drażni mnie jego zapach. Fajny, ale nie w kolorze dla mnie, który kupiłam :/

    OdpowiedzUsuń
  28. Ja mam nr 5. Jest cudny <3 Kolor dobry nawet do makijażu do pracy ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!