Przy okazji opisywania zdjęć nowości z listopada dotarło do mnie, ile sztuk mi przybyło! To niewiarygodne, ale naliczyłam ich ponad sto! Dla niektórych dziewczyn i kobiet jest to pewnie całość posiadanych kosmetyków, albo nawet więcej.

Otrzymałam mnóstwo różności, częścią na pewno się z Wami niedługo podzielę (będzie konkurs noworoczny), bo moje moce przerobowe nie dają same rady.

Dostałam - pielęgnacja

 

Targi kosmetyczne LNE w Krakowie - Bielenda (1, 2, 16-18)

Koncentrat przeciw cellulitowi, krem CC, próbkę maski algowej i maseczki saszetkowe dostałam na targach LNE w Krakowie. Maseczek było bardzo dużo, kilka już poleciało do Mineralnej Kasi.

 

Timotei Drogocenne Olejki (3-5)

Trio do włosów - szampon, odżywka i odżywka w spraju o wspaniałym orientalnym zapachu. W weekend przeczytacie moje opinie na ich temat, więc już Was zapraszam.

 

Tonik Bema od ekozuzu.pl (6)

Naturalny tonik witaminowy tej włoskiej marki dostałam od niezwykle pozytywnej Ani ze sklepu Ekozuzu.pl od której wcześniej otrzymałam maskę do włosów też Bema i różowy lakier do paznokci Colour Caramel. 

 

Ręcznie robione cudeńka od Mineralnej Kasi (7-14, 19-25)

Całą zawartość pokazałam Wam w tym wpisie. Robione przez Kasię mydła, serum z algami, mydło w żelu, masło do ciała, peeling i kule do kąpieli były dla mnie mega niespodzianką. Jeszcze raz bardzo Ci Kasiu dziękuję :*

 

Mydło Pszczela Dolinka (15)

Mydło banan-kokos to pszczelodolinkowy hit! Zamówiłam po kostce dla mnie i dla koleżanki, jednak okazało się, że zapach jest inny od tego, który znałam. Po wymianie maili pani Joasia wycofała całą partię i przesłała mydła o "dobrym" zapachu.

Dostałam - kolorówka

Kolorówka Prestige (1-16)

Jest to marka od niedawna dostępna w drogeriach Natura. Dotarła do mnie spora paczuszka z dwoma tuszami, eyelinerem, podkładem, trzema lakierami, pudrem, różem, trzema cieniami, błyszczykiem i konturówkami - jedną do ust i dwoma do oczu. Dostałam jeszcze szminkę, ale zapomniałam wziąć ją do zdjęcia. Większość kosmetyków już używam do codziennego makijażu, więc niedługo przeczytacie, co o nich sądzę i czy są warte kupna.

 

Natura - Sensique, My Secret, Kobo (17-45)

Kolejna masa nowości od drogerii Natura. Odżywkami do paznokci i potrójnymi cieniami Sensique już niebawem się z Wami podzielę. Tusz My Secret Look at me póki co czeka na testy. Bardzo chwalony zestaw do konturowania Kobo nie wzbudza we mnie większych emocji, bo nie konturuję twarzy, pewnie więc przeznaczę na konkurs dla Was. Podkłady w kremie już przetestowane czekają na zrecenzowanie. Paletka do brwi jeszcze nie użyta, jakoś zawsze zapominam :D I nie do końca matowe pomadki w płynie.

 

Lakiery hybrydowe Melkior (46-48)

Do mojej kolekcji trafiły trzy lakiery hybrydowe - Ever Greige, Ever Stone i Ever Flame. W grudniu trwa darmowa dostawa, warto więc się rozejrzeć po asortymencie Melkiora.

Z zakupami zdecydowanie zaszalałam. Uzupełniłam zapasy płynów do kąpieli (w grudniu ciąg dalszy) i pokaźnie zasiliłam zbiór lakierów hybrydowych.

Kupiłam - pielęgnacja

Płyny do kąpieli Avon, Apart i sól Eva (1-6, 8)

Płyn do kąpieli z Avonu Wanilia i figa pachnie obłędnie, więc po poznaniu zapachu dokupiłam jeszcze dwie litrowe butle. Zamówiłam też kolejną butelkę wersji Biała herbata i jaśmin - poprzednią zużyłam w listopadzie i pierwsze opakowanie Granat i peonia.
Uzupełniania zbioru kąpieloumilaczy ciąg dalszy. Płyn Apart Figa i fiołek i sól Eva o leśnym zapachu wybrał mąż i stwierdzam, że to był dobry wybór.

 

Mydła Heyland & Whittle i Pszczela Dolinka (9, 10)

Naturalne mydła to coś, co ubóstwiam :D Mydło Heyland & Whittle w wersji Earl Grey kupiłam w krakowskim TK Maxx po targach. Aż dziwne, że nic innego nie kusiło. Mydło banan-kokos z Pszczelej Dolinki to to, o którym wspomniałam wcześniej. Gdy otworzyłam przesyłkę od razu wychwyciłam inny niż znany mi do tej pory zapach mydła banan-kokos. Po wymianie maili z panią Joasią otrzymałam mydło o prawidłowym zapachu, co więcej, każda osoba, która zamówiła mydło z tej partii miała dostać nowe kostki. Jupi :D

 

Targi kosmetyczne LNE w Krakowie - Diamond Cosmetics /Semilac, Norel Dr Wilsz, Bielenda (7, 11-14)

Duży, litrowy aceton Diamond Cosmetics/Semilac do usuwania hybryd kupiłam na targach w Krakowie. Cóż, przepłaciłam. Zapłaciłam 20 zł, a w pobliskiej hurtowni kosmetycznej kosztuje 16zł. Fest. Zakupów pielęgnacyjnych nie planowałam, ale same wiecie jak to jest widząc tyle niedostępnych na co dzień firm. Wybór padł na kosmetyki Norel Dr Wilsz z serii Multivitamin - tonik i krem pod oczy w dużych pojemnościach, bo po prostu wychodziło taniej. Zdecydowałam się też na dwie maski algowe Bielenda Professional - do twarzy i pod oczy. Zachęcam do przeczytania wpisu na temat październikowych targów LNE w Krakowie.

 

Zmywacz Isana(15)

Zmywacz z acetonem rossmannowskiej Isany zawsze musi być w szafce w łazience. Najlepszy zmywacz jaki miałam.

Kupiłam - kolorówka

Promocja -49% na kolorówkę w Rossmannie - Maybelline, L'Oreal, Manhattan, Astor (1-11)

Z promocji na kolorówkę nie miałam zamiaru korzystać, dopuszczałam jedynie zakup mojego ulubionego tuszu L'Oreal Volume Million Lashes So Couture, ale jak było do przewidzenia skończyło się to inaczej. Nie skusiły podkłady i pudry, bo mam ich aż nadmiar z poprzedniej promocji. W tej edycji zasiliłam kolorówkową kolekcję o tusze do brwi Maybelline i L'Oreal, tusze do rzęs L'Oreal, Eveline i Maybelline  oraz cztery szminki Manhattan i jedną w kredce Astor - Unguilty Pleasure.

 

Lakiery hybrydowe - Pierre Rene, Estetiq, Mistero Milano, Semilac, NeoNail (12-28)

Hybrydomanii ciąg dalszy, w grudniu też coś już wpadło. Z okazji Black Friday sklep internetowy Pierre Rene przygotował zniżkę w wysokości 33% na cały asortyment! Razem z koleżanką kupiłyśmy lakiery hybrydowe - ona wybrała trzy, a ja dwa: Purple Roses i Ash Grey. Na wspomnianych już targach w Krakowie skupiłam się właśnie na hybrydach i polowanie uznaję za niezwykle udane, choć inne miałam założenia - chciałam kupić głównie lakiery NeoNail, a skończyło się na siedmiu sztukach Semilac: 014 Dark Violet Dreams, 028 Classic Wine, 034 Mardi Grass, 073 Caribbean See, 106 Wet merengo (jest bardziej szary niż kropka na butelce), 127 Violet Cream i 130 Sleeping Beauty
NeoNail wybrałam jeden - Coral Red. Zwróćcie uwagę, że lakiery NeoNail w ostatnich dniach znowu podrożały! Teraz kosztują 27,90. Kupiłam też jedną hybrydę Estetiq w jasnym łososiowo-brzoskwiniowym kolorze o numerze 106.
Na hybrydy Mistero Milano (pomyliłam się w numeracji - na zdjęciu oznaczone numerami 16 - 20 zamiast 16-19) skusiła mnie promocja -50% (lub 1+1 gratis, nie pamiętam) plus kod na -5% za zapisanie się na newsletter. Kupiłam: nr 9427 Wrześniowa noc, 9435 Grejpfrutowy sorbet, 9455 Rozkoszny wieczór i 9923 Watermelon aqua fresca. Kliknęłam wtedy też preparat do usuwania skórek, który powinnam pokazać w części z pielęgnacją.

38 komentarzy:

  1. O rany! Od samego patrzenia dostałam oczopląsu!! Z chęcią przygarnęłabym wszystkie Semilaczki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, ile fantastycznych kosmetyków. U mnie odżywka Timotei sprawdziła się rewelacyjnie. Tak samo jak cudeńka od Kasi.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Timotei pięknie pachną, ale szampon niezbyt mi służy

      Usuń
  3. Boże kobieto,Ty masz normalnie małą drogerię :D
    Co do płynu Avon wanilia-figa,to kocham nad życie :) raz go już wycofywali,narobiłam zapasów i zanim je zużyłam,przywrócili na szczęście :) dwa pozostałe mam w planie kupić,mam nadzieję że będą fajne :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi się z Neo Nail podobają lakiery z tej nowej kolekcji Galaxy Glitter :D ale nie mogę się zdecydować na jeden kolor a wszystkich nie potrzebuje, bo kiedy to ja zużyje ;/ Ale jak widzę twoje zapasy to mi od razu lepiej... bo myślałam, że to ja mam dużo :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi nie, bo nie lubię na paznokciach błyskotek :)

      Usuń
  5. Można pozazdrościć tylu wspaniałych nowości. Zwłaszcza kolorówka robi wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ooo matowe szminki z kobo mają piękne kolory. Sporo szczególnie kolorówki Ci przybyło. Ja chyba jeszcze w listopadzie kupiłam 3 płyny do kąpieli z avonu bo też je bardzo lubię. Lakierów NeoNail jeszcze nie miałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak, kolorówki sporo przybyło, dlatego się nią podzielę :)

      Usuń
  7. O rany!!! Ale ilość :D Mam nadzieję, że kosmetyki sprawią Ci wiele radości :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem w szoku! Płyny z Avonu lubię, ale zamówiłam teraz czekoladowy i jestem ogromnie rozczarowana :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kusił mnie, ale strona zapachowa nie przekonała mnie.

      Usuń
  9. Wow, ile tego jest,ciężko to ogarnąć wzrokiem :)

    OdpowiedzUsuń
  10. wow Kamila kiedy to wszystko zużyjesz? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Płyny na spółkę z mężem pójdą sprawnie :p

      Kolorówką się podzielę :D

      Usuń
  11. OMG! ile tego masz?!
    płyny z avonu też lubię i miałam te zapachy,a wanilia z figą jest po prostu obłędna <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wanilia z figą wymiata.
      Część powędruje do czytelników bloga :)

      Usuń
  12. Mateńko kochana! Niech się wszystko dobrze sprawuje - kończę właśnie swoje bananowo - kokosowe mydełko z PD - i im go mniej, tym kocham mocniej - tak fajnie drapie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale w sumie sama to niewiele kupiłam, tzn jak na mnie :p Choć z hybrydami poszalałam

      Usuń
  13. Niezła ilość nowości ;)) Powodzenia w testowaniu i użytkowaniu, nie dziwię się, ze chcesz część rozdać ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam bardzo dużo kolorówki, na tyle, że jednej propozycji testowania musiałam odmówić :/

      Usuń
  14. O maaamo ile dobroci na tych zdjęciach. Część z tych rzeczy chetnie i bym przygarneła ;)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow! Ogromne ilości kosmetyków! Sama jestem na drodze do minimalizmu i taki przyrost kosmetyków w ciągu jednego miesiąca jest dla mnie szokiem :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Oczy mi się zaświeciły :)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!