Nie mogłam przejść całkiem obojętnie obok nowej limitowanki Sensique - Sensual Colours (na razie pojawiły się tylko lakiery, ale niebawem będą również cienie).
Z około 8 kolorów wybrałam jeden - nr 240.

w świetle sztucznym z lampą:                                                     w świetle dziennym bez lampy:

w świetle sztucznym z lampą: 

Kupiłam go po drugim podejściu - byłam dosyć nieufna po granatowym lakierze z innej limitowanki - Cosmic Girl, który pokazywałam jakiś czas temu. No ale ... przeczytałam, że trwałość jest całkiem ok, więc co mi innego pozostało/
W buteleczce oglądanej w Naturze wydawał mi się czystym, głębokim granatem. Wiadomo, jak to jarzeniówki potrafią wprowadzić w błąd ;)
Lakier owszem z granatu "coś ma", jednak widać wyraźne zielonkawe/szmaragdowe podtony, które sprawiają, że kolor jest raczej morski niż czysto granatowy.
W słońcu wygląda pięknie *.* Niestety nie miałam możliwości zrobić zdjęć.

Konsystencja jest bardzo przyjemna - nie jest ani za rzadki, ani za gęsty. Malowanie nie sprawia problemów.
2 warstwy schnął szybko. Niestety, pojawiły się bąbelki - są małe i nie jest ich dużo, ale jednak są :(
Ciekawa jestem trwałości. Podobno nie jest z nią najgorzej ;)

Za 4,99 można śmiało wypróbować.
-----
20.11.2010:
Mogę już napisać co nie co nt. trwałości.
Lakier mam na paznokciach od środowego wieczoru (teraz jest sobota, południe) i póki co wygląda nadal ładnie :) Na jednym paznokciu pojawił się malutki odprysk, ale w tym miejscu paznokieć mi się zaczął rozdwajać, więc to było do przewidzenia. Na końcówkach 5 paznokci jest lekko zdarty a na reszcie - w stanie nie naruszonym.

7 komentarzy:

  1. Ależ te Twoje pazurki zdrowo wyglądają. :) Marzę o takich. :)
    ***
    Też tak mi się wydawało, ale nie byłam pewna. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy efekt, u mnie na monitorze wygląda na ciemnoszary z granatowymi przebłyskami ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Isa: szary zdecydowanie nie jest i nic szarego w sobie nie ma, może masz "wybledzone" kolory ustawione

    Dominika: dzięki, niestety w 100% dobrej kondycji nie są :/ Lada dzień będę musiała je trochę przyciąć :(

    OdpowiedzUsuń
  4. 'Zgrałyśmy się' dzisiaj jeśli chodzi o posty - u mnie też Sensual Colours :)
    oświetlenie w Naturze nas przechytrzyło heh
    myślałam, że nr 240, tak jak piszesz, to granat...
    jak widać bardzo głęboki, ciemny granat.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ogladalam go dzisiaj w Naturze i nawet mialam w rekach ale....jakos nie po drodze nam bylo:P
    Ciekawie sie prezentuje i ciezko oddac jego kolor na fotach.

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiele razy zmyliło mnie sklepowe światło, niestety.

    OdpowiedzUsuń
  7. organizuje konkurs świąteczny :) zapraszam do udziału ;) więcej informacji znajdziesz u mnie na blogu : http://violeetismylife.bloog.pl/

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!