Przygotowywałam kolejny wpis-tasiemiec na temat nowości w Drogeriach Natura (jeszcze z końca 2019 roku), ale podobnie jak ostatnio postanowiłam rozdzielić go na 3 osobne po to, aby zwrócić Waszą uwagę na szczególnie fajne propozycje.
O miksach Kobo Color Creator Mix musiałam napisać osobno, aby nie umknęły wśród innych nowości.

Od dłuższego czasu w drogeriach dostępne są białe produkty przeznaczone do mieszania z za ciemnymi podkładami. Takie cuda ma (lub miało) właśnie Kobo, Nyx i kilka innych marek. Gdy pierwszy raz miałam styczność z tego typu produktami poczułam niedosyt, bo ... mi akurat najczęściej potrzebne jest "coś" co by zniwelowało różowe tony podkładu lub go po prostu przyciemniło. Niezaprzeczalnie wolałabym kupić idealnie dobrany podkład, ale na pewno Wam też się zdarza, że znajdujecie taki, który Was urzeka działaniem i tym jak wygląda na skórze, ale z gamy kolorystycznej żadna z wersji nie pasuje do odcienia Waszej skóry. No właśnie. 
I tu z pomocą przychodzą trzy małe tubki Color Creator Mix marki Kobo, aby ze złego odcienia podkładu zrobić ten właściwy - Yellow, Olive i Brown. Do pełnej palety brakuje jeszcze różowego odcienia - może pojawi się jako nowość?

W tubkach jest 20 ml produktu i biorąc pod uwagę, że wystarczy niewielka ilość do dopasowania koloru podkładu to wystarczą na długi czas. Poza tym, podkłady mają niewiele większą pojemność, a używa się go więcej niż takiego miksa.

Kolory są bardzo mocne i dlatego dobrze jest nakładać miksy z umiarem, żeby nie przesadzić w drugą stronę.
Największy potencjał widzę w miksie Yellow i sądzę, że to z niego będę najczęściej korzystać, ewentualnie jeszcze z Olive.
Zobaczcie efekty próby połączenia właśnie tego odcienia ze zbyt różowym i chłodnym dla mnie podkładem Revers Naked Skin Match (kolor Classic Ivory). 

Taka mała kropelka, a jaka różnica! Kolor stał się bardziej żółty, cieplejszy, a przy tym podkład nie stracił swoich właściwości za które tak go polubiłam.


Miksy są teraz w promocyjnej cenie 16,99 zł a z kartą 14,99 zł. Zamiast kolekcjonować w domu lub wyrzucać podkłady we wciąż nie trafionych odcieniach zdecydowanie lepiej przeznaczyć te kilkanaście złotych na taką tubkę :)

Co myślicie o tych miksach? Przydałyby się Wam?



13 komentarzy:

  1. Raczej nie kuszą mnie takie produkty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. takie pigmenty są super, ja mam jeszcze biały, który najczęściej mi się przydaje do rozjaśniania podkładów

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem przydają się takie produkty, sama mam dwa ale innej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przydatne gadżety. Ja mam biały mixer i bardzo często się przydawał ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja to raczej wygodna, wolę mieć jeden produkt, a nie kombinować

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wolę, co zaznaczyłam w recenzji, ale zdarza mi się, że żaden z dostępnych odcieni mi nie odpowiada a właściwości podkłądu tak.

      Usuń
  6. Ja mam to szczęscie że takie fixery nie są mi potrzebne bo zawsze znajdę odcień idealny dla siebie. Mam je w domu - tzn mialam i oddalam siostrze i kolezankom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ooo to fajnie. Ja mam problem np. z podkładami Bourjois.

      Usuń
  7. Nie są mi potrzebne tego typu produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Takie mixy to must have do podkładów, szczególnie jeśli kupuje się je online a obecnie to raczej nieuniknione.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  10. Niesamowicie przydatne kosmetyki, uwielbiam mixery do podkladow ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!