Trzy miesiące pielęgnacji rzęs odżywką Miralash już za mną, pora więc na podsumowanie.

Z natury moje rzęsy są liche - bez tuszu ani rusz. Przed stosowaniem odżywki wyglądały TAK - jak widzicie są dosyć jasne, rzadkie i krótkie. Nie mam pojęcia skąd mój 1,5 roczny syn ma długaśne i gęste rzęsy - też chcę takie!

Po ponad miesiącu rzęsy się zagęściły, wyraźnie ściemniały i lekko wydłużyły dając efekt jak pokazywałam w TYM wpisie. Zyskały także na grubości.

Dalsza kuracja, mimo pominięcia odżywki kilka razy, jeszcze wzmocniła efekt i obecnie rzęsy wyglądają jak na zdjęciach poniżej:


Do rzęs syna jeszcze mi trochę brakuje, ale efekt mnie w pełnie zadowala :) Jeśli w sobotę wyskoczę rano do sklepu bez tuszu to przynajmniej wyglądam jak człowiek ;)
Przez cały okres stosowania nie zauważyłam żadnego podrażnienia czy zaczerwienia oczu i powiek. Ominęło mnie też chwilowe przerzedzenie rzęs, o którym czytałam na kilku blogach. Ufff.

Efekt jest i to spory, więc jeśli chcecie, aby Wasze rzęsy prezentowały się o wiele lepiej także bez tuszu, to warto rozważyć zakup Miralash :) Nie jest zbyt tania (kosztuje ok 179zł, obecnie jest w niższej, promocyjnej cenie 149zł TUTAJ), ale przynajmniej działa i jest wydajna - używam jej od połowy marca i myślę, że jeszcze ok. miesiąc spokojnie posłuży.


Używałyście Miralash? Jesteście zadowolone z efektów?

7 komentarzy:

  1. Efekt faktycznie jest widoczny. Są o wiele ciemniejsze i gęstsze :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać różnicę :)
    A odnośnie rzęs Twojego syna, to zauważyłam, że chłopcy w większości przypadków mają gęstsze i ładniejsze rzęsy niż dziewczyny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. Ooo, rzeczywiście nie podałam go nigdzie. Dopisałam do pierwszego wpisu o odżywce: Aqua, Propanediol, Panthenol, Glycerin, Biotinoyl Tripeptide-1, Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Dechloro Dihydroxy Difluoro Ethylcloprostenolamide, Disodium EDTA, Ethylhexylglycerin, Niacinamide, Panax Ginseng Root Extract, Phenoxyethanol, Propylene Glycol, Sodium Hydroxide, Soluble Collagen, Urtica Dioica (Nettle) Extract.

      Usuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!