Gdy tylko pojawiły się zapowiedzi zestawów świątecznych z kosmetykami do makijażu I Heart Revolution (wcześniej I Heart Makeup) od razu ich zapragnęłam. Zachowując resztki rozsądku radośnie kupiłam "jedynie" trzy - Chocolate Vault, Chocolate Heart i Heart Heaven, które dostępne są już w polskich drogeriach internetowych. Ze znalezieniem zdjęć zawartości miałam trochę problemu, bo póki co nie ma ich zbyt wiele.
W zestawach znajdują się w większości LIMITOWANE, SPECJALNE wersje kolorystyczne paletek czekoladek i serduszkowych rozświetlaczy, które nie będą dostępne osobno, a przynajmniej taką odpowiedź dostałam na Instagramie.
Pokażę wam te cuda tak na szybko, bez swatchy - jak zobaczycie na zdjęciach, pogoda była bardzo kapryśna, więc i tak nic by z nich nie wyszło wartego pokazania.
Jeśli te zestawy chodzą Wam po głowie, albo zaczną, to koniecznie sprawdzajcie ceny! Są naprawdę spore różnice, a myślę, że nie tylko ja nie lubię przepłacać. Zwracajcie też uwagę na koszty przesyłki, bo co z tego, że cena zestawu będzie o kilka złotych niższa, skóro przesyłką nadrobicie z nawiązką.
Jako ciekawostkę napiszę, że zestaw Chocolate Vault kupiłam nieco taniej, niż później był dostępny w cenie promocyjnej w tym samym sklepie.

Chocolate Vault 

cena - 200-230 zł (początkowo najdroższej widziałam za ponad 300 zł)
Jeśli śledzicie ofertę Too Faced to nazwa tego zestawu może się Wam wydać podejrzanie znajoma. Tak, rok temu ta marka wypuściła zestaw o dokładnie takiej samej nazwie.
  • Palety cieni: 
  • Lemon Drizzle Palette
  • Macaroon Palette
  • Salted Caramel Palette
  • Smores Palette - limitowana
  • Strawberry Cheesecake Palette - limitowana
  • Cranberries & Chocolate Palette - limitowana
  • Mini palety do makijażu twarzy
  • Praline - limitowana
  • Chocolate Strawberry - limitowana 
  • Błyszczyki do ust:
  •  Chocolate Cherry
  • Praline
  • Salted Caramel

Heart Heaven

cena: 90-100 zł
  • Apple Cinnamon
  •  Marzipan
  • Snowflake
  • Candy Cane
  • Gingerbread

Chocolate Heart

cena: 100-160 zł
  • Palety cieni:
  • Red Velvet - limitowana
  • Peanut Butter Cup - limitowana
  • Paleta do twarzy:
  • Praline - limitowana
  • Bronzer:
  • Chocolate Heart Shimmer Bronzer

Jak Wam się podobają te świąteczne propozycje?




21 komentarzy:

  1. Ale świetne! Nie pogardziłabym takim prezentem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja czekam czy będzie na ezebra jakaś promka na weekend i ten zestaw z cieniami i pędzelkami chce kupic ;)

    A ten duży zestaw też mi się podoba,ale jest poza moim zasięgiem, a raczej poza zasięgiem portffffela ;/

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak to wszystko pięknie wizualnie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. serduszka najbardziej przypadły mi do gustu :) cieni akurat mało używam :)

    Zapraszam na mój blog o gotowaniu

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Serduszka są fajne choć mi nie wszystkie się podobają (nie mówię o tych z tego zestawu).

      Usuń
  5. wizualnie wszystkie boskie, bardzo podobają mi się opakowania mimo oczywistego podobieństwa do TF. Niestety jakość MR jest jak dla mnie mocno średnia,zwłaszcza jesli chodzi o cienie. Róże czy rozświetlacze serduszkowe lubię bardzo. Może się skuszę więc na serduszkowy zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cienie są bardzo nierówne jakościowo ale patrząc że dla mnie są lepsze niż Zoeva to wybór jest prosty

      Usuń
  6. Zestawem z cieniami bym nie pogardziła.

    OdpowiedzUsuń
  7. Szaleństwo ale te palety są piękne, szczególnie Mini do makijażu twarzy oraz błyszczyki i serduszka

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie jestem ich wielką miłośniczką, ale ten zestaw czekolad wygląda obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wyglądają nieziemsko, ale się nie skuszę, bo nie odpowiada mi jakość cieni w czekoladkach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cienie są bardzo nierówne jakościowo szczególnie te starsze czekoladki kiepsko wypadają w porównaniu z nowszymi

      Usuń
  10. Ładne te zestawy, ale raczej nie kupiłabym ich. Jakość cieni MUR jest niestety bardzo nierówna, mam kilka paletek i niektóre są świetne, inne średnie, trafiłam też na totalnego bubla. A czekolady są wśród tych średnich, dużo lepszą jakość ma pierwsza Soph X (drugiej nie miałam, więc się nie wypowiem) oraz paletki z serii fantasy, jak Dragon's Heart i Mermaid's Heart.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają oaiery bardzo nierównej jakości, to fakt. Mi Sophx (obie) zupełnie nie podeszły ale no czekoladę Rose Gold czy Violet uwielbiam.

      Usuń
  11. Ty mnie kobietko wykończysz swoimi zakupami :D Jedynie trzy zestawy :D
    U mnie jeden byłby wydarzeniem :D
    Widzę tu dwie palety cieni którymi jestem zachwycona i mini paleta Praline-boska :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne są te zestawy, ale jestem pewna an 100%, że u mnie skończyłoby się na kupieniu i sporadycznym używaniu więc odpuszczam ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!