Body Boom Kawowy peeling do twarzy Szorstki Adorator kosmetyki naturalne
Uwielbiam peelingi - i do ciała, i do twarzy. Wygładzona, pozbawiona martwego naskórka skóra lepiej chłonie cenne składniki  kosmetyków pielęgnacyjnych a i podkład lepiej wygląda na twarzy. Peelingów do twarzy używam raz w tygodniu, a do ciała - dwa razy i to się najlepiej u mnie sprawdza.

Marka Body Boom zaczęła od peelingów kawowych do ciała, obecnie asortyment jest zdecydowanie bogatszy. Jakiś czas temu poznałam peeling kawowy do twarzy Szorstki Adorator, a dwa tygodnie temu kupiłam krem do twarzy (korzystając z promocji 2+2 w Kontigo).
Skład:
 Aqua, Olea Europaea Seed Powder, Hydrogenated Ethylhexyl Olivate, Butyrospermum Parkii Butter, Caprylic/Capric Triglyceride, Orbignya Oleifera Seed Oil, Propanediol, Glycerin, Glyceryl Stearate Citrate, Cetearyl Alcohol, Coffea Robusta Seed Powder, Cetyl Alcohol, Ricinus Communis Oil, Caesalpinia Spinosa Gum, Aluminum Starch Octenylsuccinate, Vaccinium Myrtillus Fruit Extract, Saccharum Officinarum Extract, Acer Saccharum Extract, Citrus Aurantium Dulcis Fruit Extract, Citrus Limon Fruit Extract, Tocopherol, Helianthus Annuus Seed Oil, Kappaphycus Alvarezii Extract, Maris Aqua, Octyldodecanol, Irvingia Gabonensis Kernel Butter, Hydrogenated Coco-Glycerides, Hydrogenated Castor Oil, Copernicia Cerifera Wax, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Glycolic Acid, Squalane, Hydrogenated Olive Oil Unsaponifiables, Citric Acid, Tartaric Acid, Malic Acid, Parfum, Sodium Levulinate, Potassium Sorbate, Sodium Benzoate.

Body Boom Kawowy peeling do twarzy Szorstki Adorator kosmetyki naturalne

W opisie peelingu na opakowaniu kilka razy pada określenie "delikatny" ... Nie mam pojęcia na jakiej podstawie ktoś obiecuje delikatne działanie peelingu, przecież on jest bardzo mocny! Drobinki są dosyć duże i ostre, dla wrażliwej skóry to niemal zabójstwo ;) Nawet moja, raczej odporna i lubiąca mocne drapanie reaguje na niego zaczerwienieniem. Nieee, delikatny to on na pewno nie jest.

Body Boom Kawowy peeling do twarzy Szorstki Adorator kosmetyki naturalne

Zaskoczyła mnie też jego konsystencja. Spodziewałam się raczej, że peeling bardziej będzie przypominał typowy peeling kawowy do ciała, tylko że będzie mniej suchy, z kremową bazą. Baza faktycznie jest kremowa i przyjemna, ale drobinki to naprawdę wyższa szkoła ścierania ;) Są grubiej zmielone co powoduje, że "doznania" w trakcie używania są inne, niż w przypadku peelingów kawowych do ciała. Nie ma tu przyjemnego masowania mnóstwem drobno zmielonej kawy a mocne ścieranie mniejszą ilością, ale za to większych drobinek.
W związku z mocą nie można mu odmówić wyraźnego wygładzenia skóry. Nie jest wysuszona, ani ściagnięta.

Body Boom Kawowy peeling do twarzy Szorstki Adorator kosmetyki naturalne

Do niego w zasadzie nic nie mam, lubię mocne działanie (choć ten peeling chyba nawet dla mnie jest za mocny skoro skóra staje się po nim zaczerwieniona), ale określenia "delikatne", "delikatny" na opakowaniu wprowadzają w błąd. 

Znacie już ten peeling Body Boom?

 

17 komentarzy:

  1. Oni sobie chyba żarty robią. Taki peeling jest dla tłustej, grubej cery. Powiedzialabym że nawet męskiej. Ale ważne, że Tobie krzywdy nie zrobił :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiedziałam, że Bodyboom ma takie peelingi 😉

    OdpowiedzUsuń
  3. zazwyczaj stosuję teraz peelingi enzymatyczne jednak jeśli już sięgam po mechaniczne to lubię czuć drapanie, do twarzy nie miałam jeszcze żadnego kawowego

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam peelingi więc pewnie kiedyś się ksuszę na ten produkt.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oho faktycznie wprowadzają w błąd bo jeśli ktoś ma cerę wrażliwą, naczynkową to może sobie zrobić krzywdę :( Ja mam cerę mieszaną, ale skłonną do podrażnień i po twojej recenzji raczej się na niego nie skuszę :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba jestem do tyłu z nowościami, ponieważ byłam przekonana, że ta marka ma tylko peelingi do ciała. :D Muszę go wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  7. o,czyli dla mnie,lubię mocne drapanie do czerwoności :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Znam ich peelingi,a le do twarzy. Ze względu na moją trądzikową skórę chyba ten peeling byłby za mocny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Myślałam, że Body Boom ma tylko peelingi do ciała a tu zaskoczenie, bo i do twarzy się coś znalazło :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie wiedziałam, że marka tak powiększyła swój asortyment ;-) Ja ich peelingu do ciała używałam też do twarzy ;D

    OdpowiedzUsuń
  11. Miałam ich peeling do ciała, był fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Lubię mocne zdzieraki, ale nie na skórze twarzy :D

    OdpowiedzUsuń
  13. O nie wiedziałam, że takie mają, jak tak mocno drapie to do mojej cery...

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!