Najpierw chciałam pokazać ten lakier solo, ale wyszło inaczej. Nie mogłam się oprzeć, żeby od razu nie zmatowić, a na zdjęcia bez matowacza było już wczoraj i tak za późno.

Pierwotnym zamierzeniem były zmatowione tylko końcówki, ale że niezbyt równo mi wyszło (czego się spodziewać około północy) to nałożyłam Matt Top Coat z Essence na całe paznokcie.
Na zdjęciach widzicie jedną warstwę matowacza. Przed chwilą nałożyłam drugą warstwę i efekt jest całkiem matowy  :)




Lakier Vitual by Joko nr 47 kupiłam zachęcona zdjęciami u Kasiuchetki i ani przez sekundę nie żałowałam :) Kolor bardzo przypadł mi do gustu - brudny fiolet, momentami z domieszką brązu (w zależności od światła) co nawet widać na zdjęciu ("na żywo" obecnie brązu nie widzę, za to aparat widocznie tak ;) )

Dobrze się nakłada, ładnie kryje, nie robi smug, bąbelków itp. Schnie szybko, a trwałość - standardowa.

3 komentarze:

  1. Kolorek fajny ale osobiscie nie przepadam za matowym wykonczeniem

    OdpowiedzUsuń
  2. Kolor takze mi sie podoba ale nie lubie matu na paznokciach:P i nie rozumiem tego szalu ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Postanowiłam spróbować z matowieniem i powiem szczerze, że przypadł mi do gustu ten efekt - mam odmianę :)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!