Kolejne kosmetyczne podsumowanie miesiąca i szykujcie się na kolejny wpis gigant. Weźcie jednak pod uwagę, że do rekordowego wpisu mu daleko. Kupiłam o wiele więcej niż miałam w zamiarze, ale cóż, nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć. Czasami większość miesiąca mija niepostrzeżenie bez żadnych nowych kosmetyków lub w miarę rozsądnej liczbie, a pod koniec w jednej chwili internetowy koszyk pęka w szwach i całe plany idą w las :p Tak właśnie było u mnie w lipcu, kiedy to szykowałam się jedynie na zakupy kosmetyków do i po opalaniu w promocji 2+2 gratis w Rossmannie. A na czym się skończyło?
Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Avon Sally Hansen Kobo My Secret Sensique Nacomi Clochee Sylveco Mincer Orientana Nikel Perfecta Dax Sun Yoskine Uriage Makeup Revolution

KUPIŁAM:

Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Avon Uriage woda termalna płyn do kąpieli

Avon

Kolejne litrowe butelki płynów do kąpieli tej firmy - brzoskwiniowy jest w ofercie odkąd pamiętam, czyli co najmniej od 17 lat, ale dopiero teraz skusiłam się na niego, a Truskawki ze śmietanką to ostatnia nowość (wcześniej pojawiły się w mniejszej butelce, pół litrowej). Płyny ładnie pachną, często pojawiają się nowe, nietuzinkowe zapachy, dobrze się pienią, więc regularnie kupuję szczególnie, że nie tylko ja lubię pachnace kąpiele, ale mój mąż też. Po raz setny napiszę, że kilkanaście lat temu i tak te płyny były lepsze - zapachy były mocniejsze a i piany było jeszcze więcej. Wybrałam też spray do stóp Foot Works, bo choć jestem bardzo zadowolona z działania kremu Delia, to czasami jednak szybciej jest mi psiknąć stopy sprayem. Rano liczy się każda sekunda.

Uriage

Wodę termalną kupiłam z myślą o wyjeździe nad morze, aby dać skórze ukojenie w trakcie opalania. Najpierw kupiłam mniejszą pojemność, ale jakiś czas później w aptekach DOZ można było kupić dwupak butli o pojemności 300 ml za 36 zł. Jak się okazało, albo była pomyłka w cenie, albo apteka postanowiła skorzystać na zainteresowaniu, ponieważ po kilku dniach cena magicznie skoczyła w górę o 10 zł. Dwupak kupiłam na spółkę z koleżanką.

Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Dax Sun Sun Ozon kosmetyki do po opalaniu ochrona przed słońcem spf 30 50

Dax Cosmetics i Sun Ozon

Mleczko po opalaniu Dax, balsam do opalania (nie mam pojęcia dlaczego nazwano go żelem) i spray po opalaniu Sun Ozon to moje zakupy w ramach promocji w Rossmannie na kosmetyki do i po opalaniu. Zrobiłam zakupy razem z siostrą, na dwie aplikacje tak, aby wyszło jak najbardziej korzystnie. W ramach jednych zakupów wybrałyśmy droższe kosmetyki (ja kupiłam jeszcze balsam do opalania dla dzieci Dax), a drugich - tańsze. Fluid do twarzy spf 30 Sun Ozon kupiłam wcześniej w promocyjnej cenie. Część z tych kosmetyków wzięłam ze sobą nad morze i niebawem napiszę, czy i jak się sprawdziły.

Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Sylveco Biolaven Nacomi Clochee Sylveco Mincer Orientana Sally hansen kosmetyki naturalne polskie mydło pasta do zębów  witamina C kosmetyki do po opalaniu

Sylveco, Biolaven, Nacomi, Clochee, Orientana, Mincer, Sally Hansen

I tu niespodziewany efekt szaleństwa, część 1 ;) Zrobiłam wspólne zakupy z koleżankami na Cocolita.pl i skusiłam się na kilka ciekawostek, na które miałam chęć już od jakiegoś czasu. Z bogatego asortymentu tej drogerii wybrałam pasty naturalne i mydła w kostce Sylveco (cud, że nie wszystkie wrzuciłam do koszyka), balsam i masło po opalaniu, kremy do rąk, truskawkowy peeling do ciała i maseczkę do twarzy Nacomi, z Clochee wybór padł na serum do twarzy i krem pod oczy.  Dwa lata temu polubiłam ich krem nawilżająco-ujędrniający i choć w blogosferze towarzyszyła mu otoczka miniskandalu to chciałam wypróbować także inne kosmetyki tej naturalnej polskiej marki. Nie mogło zabraknąć kosmetyków z witaminą C, więc kupiłam mikrodermabrazję, krem pod oczy i krem do rąk z serii Vita C Infusion marki Mincer. Kolejny krem pod oczy, tym razem ze śluzem ślimaka Orientana, oraz produkt, o którym czytałam wiele zachwytów od blisko 10 lat - rajstopy w sprayu Sally Hansen.
Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Makeup Revolution Amplified Inspiration Golden Bar czekoladka Art Deco baza pod cienie L'Oreal tusz So Couture Max Factor FaceFinity baza pod makijaż

Makeup Revolution, L'Oreal, Art Deco, Max Factor

Cocolitowe szaleństwo, część druga - kolorówka. Inspiration - jakże celna nazwa palety Makeup Revolution z nowej serii palet Amplified. Jak może pamiętacie, w czerwcu kupiłam dwie inne - Dynamic i Commitment. I złota czekoladka Golden Bar. Gdy zobaczyłam pierwsze zapowiedzi pod koniec tamtego roku bardzo się na nią napaliłam, później entuzjazm opadł i już sama nie wiedziałam, czy ją chcę czy nie. Ale ostatecznie mam ;) Mój ulubiony tusz L'Oreal So Couture robi z moich rzęs istne cuda, więc uzupełniłam zapas. Nie żebym nie miała żadnych tuszów w zapasie, ale no ... same wiecie jak to jest. Baza pod cienie Art Deco, kultowy kosmetyk, który podobnie jak rajstopy w sprayu kusił mnie od wielu, wielu lat, gdy polska kosmetyczna blogosfera była w powijakach (o ile w ogóle jakiś taki blog istniał). Z tego co pamiętam, to wtedy jej cena była wyższa niż obecnie i dlatego tyle mi zeszło z zakupem. Natomiast baza pod makijaż Max Factor FaceFinity prawie znalazła się w moich zakupach w trakcie ostatniej promocji w Rossmannie -55% na kolorówkę, ale ostatecznie odłożyłam.

DOSTAŁAM:

Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Perfecta Dax Sun Yoskine maseczka peeling Hydro magnetic esencja dezodorant w kremie krem z węglem bambus kosmetyki do po opalaniu olejek przyspieszacz żel spf 15 antycellulitowe

Dax Cosmetics

W lipcu otrzymałam dwie przesyłki z kosmetykami tej firmy. W pierwszej znalazły się dwa maseczko-peelingi w słoiczach, krem, maseczka i esencja z linii Hydro Magnetic, balsam antycellulitowy Express Slim (jestem ciekawa, czy faktycznie poradzi sobie z moim cellulitem tak szybko jak obiecuje producent), dwie tajemnicze kule, które okazały się być ... ciii, sprawdźcie TUTAJ co to takiego oraz czarny krem Bamboo-sei z węglem z bambusa marki Yoskine. Gdy wróciłam z Rossmanna po zakupach "opalaczowych" w domu czekała na mnie druga przesyłka od Dax, a w niej ... kosmetyki do i po opalaniu z linii Dax Sun :D Same przyznajcie, istna klęska urodzaju. W torbie znajdował się chłodzący żel po opalaniu, przyspieszacz opalania oraz suchy olejek z spf 15 do ciała i do włosów.

Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Delia pielęgnacja stóp Good Food pianka kąpiel żel na zrogowacenia maska peeling

Delia

Ja się pytam - skąd wiedzieli? Skąd wiedzieli, że z pielęgnacją stóp jestem na bakier? Że mam do tego prawdziwy słomiany zapał? Ale kurczę, zmotywowali mnie tymi oto kosmetykami. Już niedługo przeczytacie o serii Food Good rozpieszczającej stopy kąpielą perełkową, peelingiem, pianką, maską i żelem.

Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Joanna hipoalergiczna szampon żel odżywka Nivea pianka pod prysznic rabarbar malina rhubarb raspberry

Joanna

Od marki Joanna otrzymałam żel pod prysznic, odżywkę i szampon do włosów z linii hypoalergicznej. Nie mam konieczności używania tego typu kosmetyków, tzn hypoalergicznych, ale mimo to jestem ciekawa jak się u mnie sprawdzą.

Nivea

Pianki pod prysznic Nivea ze standardowej linii bardzo polubiłam, nic więc dziwnego, że przesyłka z jedną z dwóch sezonowych wersji zapachowych Rabarbar i malina niezmiernie mnie ucieszyła. Już za kilka dni przeczytacie co sądzę o tych piankach i jak wypadają w porównaniu do pianek Dove

Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Nikel Bipha Bionigree chorwackie kosmetyki naturalne pasta do zębów serum do skóry głowy

Nikel i Biopha

Tuż przed wyjazdem nad morze dotarła do mnie przesyłka od Ekodrogeria.pl a w niej kosmetyki, które wybrałam do przetestowania i opisania na blogu. Z oferty chorwackiej naturalnej marki Nikel poznaję maseczkę z różą do twarzy, krem do rąk, krem nawilżający z pomarańczą (mam miniaturkę), przeciwzmarszczkowy eliksir z 12 ekstraktami do twarzy i serum pod oczy z komórkami macierzystymi (te trzy ostatnie kosmetyki to zawartość zestawu upominkowego). Wybrałam także naturalną pastę do zębów Biopha.

Bionigree

Od kilku tygodni stosuję serum do skóry głowy Bionigree z olejkiem z czarnej porzeczki. Nie sądziłam, że tak mi się spodoba, szczególnie w upały. Więcej już wkrótce.

Evolve

To nowa marka proponująca kosmetyki naturalne, z których mam przyjemność poznawać maseczkę do twarzy z olejem kokosowym i kakao. Przygotowuję właśnie wpis z prezentacją oferty tej marki, a zapewniam, że jest czym kusić.

Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Avon Sally Hansen Kobo My Secret Sensique lakiery neonowe konturowanie rozświetlacz

My Secret, Sensique, Kobo

Gdy zobaczyłam te lakiery My Secret to aż mnie oczy zabolały :D Prawdziwe neony na letnie dni. W zasadzie tylko odcień żółtego jest tu w miarę dobrze oddany. Potrójne cienie Sensique to dwie nowe wersje kolorystyczne. Najbardziej jednak ciekawi mnie modelujący rozświetlacz w płynie Kobo.

Jak lipiec, to i lipcowe pudełko Shiny Box - Pool Party. Wraz z nim ambasadorki otrzymały dodatkowe pudełeczko z micelarną odżywką myjącą Schwarzkopf.
Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Shiny Box Pool Party żel aloesowy Kueshi szampon Schwarzkopf baza pod makijaż Joko lakier catrice Vipera Virtual
Shiny Box lipiec micelarna odżywka myjąca Schwarzkopf Color Freeze
Ja wiem, że dużo tego. Że sporo kobiet nawet nie ma takiej liczby kosmetyków a co dopiero mówić, że to tylko nowości z jednego miesiąca :D Moja siostra czasem widząc moje cuda pyta do czego to służy, czy jest konieczne i czy też musi sobie kupić. Patrząc tak na chłodno to nie, nie wszystko jest niezbędne, choć ważne w pielęgnacji. Gdybym musiała zrezygnować z czegoś i zostać przy tym, co naprawdę jest niezbędne, to zapewne zostawiłabym jedynie żel do mycia ciała, szampon do włosów, dezodorant i pastę do zębów :D Tylko pytanie, PO CO?
Kosmetyczne podsumowanie co nowego nowości Avon Sally Hansen Kobo My Secret Sensique Nacomi Clochee Sylveco Mincer Orientana Nikel Perfecta Dax Sun Yoskine Uriage Makeup Revolution

83 komentarze:

  1. Woooow ! Nie da się tego ując inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Duuużo tego, ale to prawda, uwielbiamy kosmetyki :) Ten Nikel mnie ciekawi, chociaż mam 3 produkty, ale chcę więcej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zwykle ciekawie :)
    Evolve nie jest nową marką :) nowością jest jej dostępność w pl.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie miałam pojęcia :) Dzięki za uświadomienie :)

      Usuń
  4. Dużo tego :) Interesuje mnie ta paletka Revolution :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo lubię palety MUR choć nei wszystko mają dobrą jakość.

      Usuń
  5. Sporo tego. Mnie tylko zastanawiam, jak Ci się te kosmetyki nie przeterminowują. :D Chyba,z ę prowadzisz ewidencję :D
    Ja ostatnio przeglądałam swoje niewielkie pudełko z zapasem i znalazłam kilka po.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaak, mam ewidencję :D
      Ale nie wszystko okazuje się dla mnie odpowiednie, dlatego np. teraz porobiłam zdjęcia i wysłałam mailem koleżankom, może coś im wpadnie w oko. Co im się spodoba zobaczą na żywo i już będę miała mniej. Wczoraj siostrze 3 żele pod prysznic, a dla mamy odłożyłam 3 fajne kosmetyki na prezent urodzinowy.

      Usuń
    2. No ale u Ciebie też zawsze sporo nowości :D

      Usuń
  6. Świetny wpis. Ja od 10 lat jestem w AVON i uwielbiam te płyny do kąpieli. Zawsze testowałam każdy nowy zapach i nawet mam swojego ulubieńca. Co do reszty to pianki od NIVEA są genialne :) Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Który jest Twoim ulubieńcem? Mi bardzo podobał się wanilia z figą. Szkoda, że go wycofali. Mam zapas :p

      Usuń
  7. To serum do skóry głowy Bionigree z olejkiem z czarnej porzeczki jest świetne! już mi się skończyło :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Wczoraj w nocy była u nas straszna burza, wichura, deszcz. Wszystko latało w powietrzu a pioruny biły cały czas. Po wszystkim słychać było tylko karetki i straż pożarną. Koszmar. Ja w nocy spakowałam najważniejsze dokumenty itp. I pomyślałam- na co mi to wszystko? Takie refleksie nie zdarzają się często i już dziś przeglądałam sklepy internetowe. Jednak żyję materializmem a nie minimalizmem.
    Świetne nowości, cieszyłabym się z nich.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś jest w tym co piszesz. Mi się kiedyś śniło, że walił się blok w którym mieszkałam z rodzicami. Wszyscy panikowali, uciekali, a ja się wróciłam po ... kufer w którym trzymałam zapasowe kosmetyki ;)

      Usuń
    2. mnie zawsze śni się, że mam uszkodzony lub wyładowany tel i wyobraź sobie, że tej burzowej nocy miałam wyładowane oba telefony. kilka % baterii. bardzo oszczędzam, chciałam podładować od laptopa ale ładowarkę z takim wejście usb zostawiłam w pracy, normalnie koszmar na jawie

      Usuń
  9. Sporo tego, ale aż się buzia cieszy na takie wspaniałości.

    OdpowiedzUsuń
  10. Cała masa fantastycznych rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale dobroci, pastę z sylveco właśnie będę testowała :) Pianki z nivea uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pasta i pianka są świetne :) Szkoda tylko, że zapach pianki tak szybko ulatuje.

      Usuń
  12. Całe wieki nie miałam żadnych kosmetyków z Avonu a te ogromne płyny kiedyś bardzo lubiłam :) Kusi mnie to serum z Bionigree - ciekawa jestem jak zareagowałyby moje włosy. Ogólnie bardzo przyjemne nowości - miłego używania :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też coraz rzadziej wybieram kosmetyki z Avonu. Ale płyny lubię, choć kilkanaście lat temu były lepszej jakości.

      Usuń
  13. L'Oreal So Couture z moich rzęs też robi istne cudo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. genialny tusz!! Najlepszy jaki miałam przez całą moją "tuszową" przygodę

      Usuń
  14. Wow, ależ tego dużo! Do mnie też dotarła paczka od Delii. Nie pogardziłabym też nowościami Dax Cosmetics :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, Dax poszalało :) Już znalazłam swoich ulubieńców z tej gromadki.

      Usuń
  15. Czyste, kosmetyczne szaleństwo :) Niech Ci służą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taaaak, towarzyszy mi od dawna i chyba tak już zostanie

      Usuń
  16. Ile dobroci! W oko najbardziej wpadły mi palety MUR - bardzo lubię ich cienie, tych jeszcze nie mam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez je bardzo lubię, choc nie wszystkie są dobre jakościowo

      Usuń
  17. trochę tych nowości do Ciebie zawitało:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Naprawdę dużo tego :P Ze wszystkich produktów znam tylko wodę termalną z Uriage i maskarę L'oreal, ażeby było ciekawiej, uwielbiam obydwa. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Nieźle. Dużo ciekawych produktów :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję * Zauważyłam, że od dłuższego czasu brakuje u mnie przypadkowych zakupów, staram sie wyszukiwać "peerełki"

      Usuń
  20. Spora ilość nowości ;) ja chyba nie wiedziałabym co z tym zrobić, bo wszystkich na pewno bym nie przetestowała ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sporo sporo :D ale np. płynów do kąpieli używa też mój mąż, kosmetykami po opalaniu smaruję siebie, męża i starszego syna, kremy do rąk idą mi jak woda, poza tym w pracy muszę mieć zawsze jeden, a krem z Dax poleci do mamy. Ja wiem, winny się tłumaczy :D

      Usuń
  21. Sporo tego ;) U mnie podobnie. Zaczęłam już używać tej serii hypoalergicznej i balsam zdobył moje serce :) Miłego używania i więcej nowości w kolejnym miesiącu Ci życzę.

    OdpowiedzUsuń
  22. w sumie wiecej dostałas niz kupilas :D ciekawi mi paleta z MUR

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to też racja :) Na dobrą sprawę powinnam w ogóle nie kupować :p

      Usuń
  23. Istne szaleństwo! Ja w obecnej chwili staram się zuzywac zapasy i nie kupować zbyt dużo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, ja też się staram :p Gdybym się nie starała byłoby jeszcze więcej

      Usuń
  24. wlasnie mam na sobie maseczke Evolve pachnie oblednie ! tylko uwazaj bo ma sporo oleju

    OdpowiedzUsuń
  25. Zamówienie co cocolita.pl zacne :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaszalałam :D I zapomnialam tu o jednej rzeczy :/

      Usuń
  26. Nie znam osoby która ma więcej kosmetyków od Ciebie :D

    OdpowiedzUsuń
  27. Matko, ile tego! ;) Część rzeczy znam, a z nieznanych mi najbardziej ciekawa jestem Clochee.

    OdpowiedzUsuń
  28. Jestem bardzo ciekawa marki Clochee. Kupiłam ostatnio ich krem matujący, to właściwie taki bb. I mam ochotę na więcej ich produktów.

    OdpowiedzUsuń
  29. O mamuniu, duuuuuużo tego :D Ale Cię rozumiem, spoko :D

    OdpowiedzUsuń
  30. Mnostwo tego masz ale znam to ja mam cala toaletke i 2 duze komody zapchane kosnetykami a i tak zawsze kupuje mnostwo nowosci haha uzaleznienie

    OdpowiedzUsuń
  31. Kosmetyków ci na pewno nie zabraknie! Tez używam tych płynów do kąpieli z AVONu, piany co nie miara :) Sylveco uwielbiam, wczoraj używałam ich peelingu do twarzy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, jestem zabezpieczona na ładnych kilka lat :D

      Usuń
  32. Kiedyś też lubiłam te płyny do kąpieli z Avonu. Bardzo ładnie pachniały. Dużo tych produktów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak się namnożyło :D W sierpniu zapowiada się spokojniej

      Usuń
  33. Jestem bardzo ciekawa produktów Nikel :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Wow, ale zapas kosmetyków! Wydaje mi się, że Twoje miesięczne nowości dorównują moim całym zapasom. Musy nivea też polubiłam.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ta wielka paleta cieni mi się podoba! Ma takie moje kolory ;)

    OdpowiedzUsuń
  36. Dużo fajnych nowości, miłego testowania :))

    OdpowiedzUsuń
  37. Kamilo, jak zawsze bogato u Ciebie :-). Mam tą piankę Nivea ale mi się nie specjalnie podoba. Zapach ma nijaki, taki dość kwaśny, bez wyraźnej nuty. Ale muszę przyznać ze w podróż idealna. Nie trzeba brać myjki, która spieni żel bo ta pianka super się sprawdza.

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!