Lubię się malować, latem także. Tzn wiadomo - na działkę, nad wodę, czy jedynie do sklepu nie (nie chce mi się :p), ale wyjścia do pracy bez makijażu nawet w upał nie wyobrażam sobie. Podkład, czasem puder, cień, tusz, szminka (rzadko kiedy błyszczyk) muszą być. Ostatnio polubiłam (jedne bardziej, inne mniej) kilka kolorowych kosmetyków Joko i myślę, że warto się im przyjrzeć w drogerii :)

Rozświetlający puder mineralny nr 04 w opakowaniu wydaje się ciepły i bardziej ciemny niż jasny, a na skórę niespodzianka - jest chłodny i jasny, w słońcu jest jednak cieplejszy. Wiem, namieszałam :D Lampa, której używam do robienia zdjęć zbyt ochłodziła kolor, a bawiąc się w programie graficznym nie uzyskałam takiego efektu, jaki chciałam). Tworzy tak pożądaną przez wiele kobiet taflę, z pojedynczymi bardziej widocznymi drobinkami. Efekt na twarzy nie jest tandetny, a wręcz przeciwnie - rozświetlenie jest takie w sam raz - ani za mocne ani za subtelne. Teraz jestem opalona, więc odcień jest zdecydowanie za jasny (bez opalenizny z resztą też był nie do końca odpowiedni)

Cienie, a dokładniej ciemniejszy kolor z podwójnej paletki nr 200 to zdecydowanie mój typ. To chłodny brąz, satynowy, taki jak lubię. łatwo się nakłada i jest zaskakująco trwały! Bez bazy wytrzymuje ok 9 godzin, jedynie lekko blednąc. Jaśniejszy kolor jest prawie niewidoczny na mojej skórze, nawet do rozświetlenia kącików niezbyt mi odpowiada. Raczej nie próbujcie na niego nakładać ciemny - nic a nic się tak nie da :D Wiem, dziwne, ale jasny zupełnie nie nadaje się jako baza pod ciemny (nie trzyma się w ogóle), więc jeśli chciałybyście uzyskać ogólnie jasny makijaż, z ciemnym zewnętrznym kącikiem lepiej nie pokrywać jasnym całej powieki, tylko zostawić miejsce na ciemny. Ciemny bardzo lubię i chętnie używam, jasny zostawiam w spokoju.

Ja, zagorzała fanka czarnych tuszy, im czarniejszy tym lepszy zachwalam tusz brązowy! Koniec świata. Miałam już kiedyś brązowe tusze, ale totalnie nie przypadły mi do gustu, wyglądały zupełnie nijako. A ten, z Joko, ma fajny chłodny, ciemny odcień - wydaje się czarny, ale jednak jednocześnie widać, że nie jest czarny. Kolor kolorem, ale efekt Pump your lashes jest naprawdę niesamowity. Trudno mi dogodzić, bo lubię mocny efekt, ale to co ten tusz robi z moimi rzęsami to ... no cuda :D Są wydłużone, pogrubione, ale przy tym nie posklejane i elastyczne, gładkie. Świetnie rozdziela, dając efekt większych, bardziej otwartych oczu. Nie spodziewałam się takich rezultatów. Zostanie ze mną, w 100%! Chętnie wypróbuję czarną wersję.

Od ponad 2 lat chętniej wybieram szminki niż błyszczyki, jednak czasem, dla odmiany sięgam po nie. Błyszczyk Color your lips nr 12 (ehhh te numerki są takie "suche") zachwycił mnie soczystym, jednocześnie lekko rozwodnionym, wilgotnym kolorem - lubię takie :) Nie ma żadnych drobinek i to się chwali. Podoba mi się jak wygląda na ustach - ożywia twarz i pasuje do ciemnego makijażu (w szarości czy granacie). Nie wysusza ust, nie skleja ich nadmiernie, jest całkiem sympatyczny :)

I teraz, jak kończę recenzje uzmysłowiłam sobie, że zapomniałam o szmince w kredce :o Śmieje się ze mnie teraz z którejś torebki. Ale co się odwlecze to nie uciecze.

16 komentarzy:

  1. Fajne kosmetyki, zainteresował mnie ten rozświetlający puder mineralny. Jakoś mało miałam doczynienia z firmą Joko muszę to zmienić. Pozdrawiam ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczoteczka tego tuszu bardzo, bardzo mi się podoba :) Jeżeli dorwę gdzieś wersję czarną, to wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tusz i błyszczyk chętnie bym przygarnęła

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakoś nic mnie nie porwało ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. na tusz się napaliłam :D czasem niedrogie za doskonałe-mam tak teraz z tuszem Bell :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dawno nie miałam kosmetyków Joko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam nic z firmy Joko - jeszcze ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Błyszczyk w "moim" kolorze. Tusz wygląda na dobry.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ładny kolor błyszczyka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Spodobał mi się zestaw cieni :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Błyszczyk ma mój kolor:) Do joko zniechęciła mnie nieco baza pod cienie.

    OdpowiedzUsuń
  12. tez od jakiegos czasu wole szminki:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wypróbowała bym bo jeszcze nic nie miałam z tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. chyba mam ten tusz gdzies :P

    OdpowiedzUsuń
  15. podoba mi się rozświetlacz i kolor błyszczyka :)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!