Tym razem zrobiłam kolaż z mniejszych zdjęć.
Mniejsze zdjęcia lepiej pokazują urok tego lakieru, który zanikał gdzieś na większych zdjęciach.


Bitter Chocolate z Eveline to dosyć ciemny, ciepławy brąz. Czy akurat gorzka czekolada? Tak, ale ta rozpuszczona z dodaną margaryną ;) Paznokcie faktycznie wyglądają jak zanurzone w czekoladzie, a połysk potęguje ten efekt :D

Nie jest rzadki, a jednak do pełnego krycia bez prześwitów potrzebne są 3 warstwy :/

Lakier nie ma żadnych drobinek, a sam kolor należy do gatunku "elegancki".

11 komentarzy:

  1. bardzo ladny, szkoda tylko ze nie ma duzego zdjecia :(

    OdpowiedzUsuń
  2. No nie ma, bo na dużych wyglądał brzydko :/ Dziwna sprawa :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Brązy to chyba jedyne kolory lakierów co do których jeszcze się nie przekonałam ;)
    Ale ta czekoladka całkiem apetyczna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Isa: ja też ;) Nie gustuje za bardzo w brązach ale ten lubie zimą :)

    Sab: a ta dalej swoje hahaaha

    OdpowiedzUsuń
  5. Właśnie takiego lakieru szukam.


    Pozdrawiam
    Ewelina (POLKA84)

    OdpowiedzUsuń
  6. Apetyczna czekoladka:DDDD daj duze zdjecie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hex: na dużych traci urok, nie wiem czemu :/

    Nie mam juz całych zdjęć, może jeszcze kiedyś zrobię zdjęcia

    OdpowiedzUsuń
  8. to tak jak brzydki facet z daleka tez moze wygladac ok:D

    słoczuj gievawayowe! :P:P

    pewnie ci sie nie podobaja :-(

    OdpowiedzUsuń
  9. Buhahaha

    No dobra, będą giveawayowe :p Gupka już obcykałam, to wrzuce dzisiaj albo jutro :p

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!