Trzeci i zarazem ostatni produkt Eveline z serii Slim Extreme 3D, który dostałam do zrecenzowania.

Superskoncentrowane serum modelujące pośladki

/zdjęcie i opis ze strony producenta www.eveline.eu/

Total push-up effect
- maksymalnie unosi pośladki
- perfekcyjnie modeluje
- ujędrnia i wypełnia

DO KAŻDEGO TYPU SKÓRY, RÓWNIEŻ WRAŻLIWEJ

INTENSYWNIE MODELUJĄCA KURACJA
WYDOBYWAJĄCA PIĘKNO KOBIECYCH KSZTAŁTÓW!
Pośladki odzyskują krągły i ponętny kształt.
Rewolucyjna formuła oparta na unikatowym kompleksie Full-shape™ i Volufiline™, sprawia, że serum błyskawicznie wypełnia, rzeźbi i unosi pośladki. Już po pierwszym zastosowaniu tworzy mikrosiateczkę liftingującą, zapewniając szybki efekt krągłych i jędrnych pośladków. Serum sprawia, że pośladki stają się pełne, perfekcyjnie wymodelowane i maksymalnie uniesione. Zapobiega wiotczeniu skóry oraz chroni przed powstawaniem rozstępów.
Wyselekcjonowane składniki:
• Volufiline™
– naturalny ekstrakt z azjatyckiej rośliny Gardenia asiatica, stosowanej od wieków w medycynie naturalnej. Stymuluje rozwój lipidów w komórkach tłuszczowych (adipocytach), reguluje proces ich maga-zynowania. Sprawia, że pośladki stają się pełniejsze i bardziej krągłe.
• Full-shape™ – kompleks na bazie Kigelia africana zwiększający elastyczność włókien tkanki łącznej. Modeluje linię pośladków i daje natychmiastowy efekt push-up.
• Kwas hialuronowy – działa jak „molekularna gąbka”, maksymalnie nawilżając skórę. Jego łańcuchowa struktura, przeplatając przestrzenie między włóknami kolagenu, wzmacnia i nadaje pośladkom młodzieńczą sprężystość.
• Kofeina – pobudza mikrokrążenie, przyspiesza metabolizm komórkowy w skórze, jednocześnie zwiększając jej jędrność i elastyczność.
• Algi laminaria – zawierają liczne witaminy, sole mineralne, antyoksydanty i aminokwasy, wzmacniają strukturę szkieletu skóry, poprawiają przemianę materii w skórze, detoksykują i oczyszczają.
Potwierdzona skuteczność* :
Maksymalnie uniesione pośladki – 70%
Poprawa jędrności i elastyczności – 100%
Perfekcyjnie wymodelowany kształt – 70%
*badania in vivo przeprowadzone na docelowej grupie kobiet
pod kontrolą lekarza dermatologa

Z jednej strony widzę jak najbardziej pozytywny wpływ serum: skóra jest wygładzona i nawilżona. Stała się bardziej jędrna i sprężysta. Natomiast efektu push-up nie zaobserwowałam.
Z natury mam duży tyłeczek, nie potrzebuje on dodatkowego wypełnienia i uniesienia - może z tego wynika brak zauważalnego działania kosmetyku właśnie pod tym względem.
Zakładając, że serum do pośladków działa tak samo jak serum do biustu (czyli że działa :D) to mogę śmiało polecić je posiadaczkom mniejszych pup :D Natomiast i tym, mającym bardziej krągłe kształty nie zaszkodzi, a wręcz pozwoli utrzymać skórę w dobrej kondycji :)

7 komentarzy:

  1. ponownie ciekawy produkt ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. raczej nie narzekam na swoją pupę, ale utrzymać ją w stanie jędrności nie zaszkodzi ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawe, chociaż raczej nie smaruję swojej pupy żadnymi specjalnymi mazidłami

    OdpowiedzUsuń
  4. tego akurat nie kupuję wystarcza mi antycelulitowy na tyłek tak dla ujędrnienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hm.. Nie słyszałam o tym produkcie :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Gdyby te produkty działały dokładnie tak jak piszą na opakowaniach producenci to byłoby nam o wiele łatwiej ;p obserwuję i zapraszam do mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedziałam w końcu na pierwszy z dwóch TAGów ;) Zapraszam: http://kotka-nie-myszka.blogspot.com/2011/08/tag-30-pytan-kosmetycznych.html Jeszcze raz dzięki za otagowanie :)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!