Paczkę od Hean dostałam "wieki temu", więc aż się prosi już o recenzję :)
Na pierwszy rzut idzie baza pod cienie Stay On.

Opis na stronie producenta jest dosyć lakoniczny:
Utrwalająca i wygładzająca baza pod cienie prasowane i sypkie.

Wzmacnia intensywność koloru, utrwala cienie i ułatwia ich aplikację. Nie pozostawia tłustego filmu.

Krótko, zwięźle i na temat. A czy prawdziwie? Zaraz się przekonacie.

Baza zamknięta jest w prostym przezroczystym słoiczku, z czarną nakrętką. Posiadaczki długich paznokci mogą mieć więc trudności z wydobyciem jej. osobiście nie lubię takich opakowań, preferuję tubki, już nawet nie ze względu na wbijanie się pod paznokcie (obecnie mam krótkie), a higienę użytkowania.



Baza ma postać lekko różowego "masełka" a na skórze daje efekt lekko rozjaśnionej skóry.



Do prezentacji bardzo zadowalającego mnie efektu użyłam brązowo-miedzianego cienia z paletki Essence Metallics.



 

Jak widać na powyższych zdjęciach, cień nałożony na bazę ma całkowicie inny odcień - staje się bardziej miedziany, ciemniejszy i bardziej błyszczący.
Baza zwiększa przyczepność cieni, ale nadal są łatwe do roztarcia i zmieszania z innym kolorem. Wydłuża też ich trwałość - nie rolują się a za to ładnie trzymają się swojego miejsca :)
Zdecydowanym plusem jest możliwość szybkiego nałożenia cieni, ponieważ baza nie jest tłusta ani mokra.

19 komentarzy:

  1. ostatnio polowałam na bazę Hean ale nie mogłam jej nigdzie dostać :( a że potrzebowałam na szybko to zamówiłam bazę z Artdeco i w sumie sama nie wiem czy żałować czy nie ;) Hean daje po prostu cudowny efekt!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tą bazę i uważam ją za absolutny hit! Nic tak nie przedłuża trwałości i intensywności cieni jak ona. ;) Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja nie znoszę bazy Artdeco...Tańsze, Hean czy Kobo sprawdzają się o niebo lepiej...

    Pozdrawiam,Ala
    http://aleetzya.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. O dobrze wiedzieć bo moja baza już się kończy i potrzebuję nowej:)Zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. nigdy nie używałam takiej bazy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładnie uwydatnia kolor cieni ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja też nigdy nie używałam, ale skoro taki efekt, czemu nie? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Na pewno spróbuję, kiedy skończy mi się moja baza z BeYu (którą swoją drogą polecam). Wiele dobrego słyszałam o produkcie Hean i nawet widuję tą bazę w drogeriach.

    OdpowiedzUsuń
  9. Baza mnie zaciekawila, jednak jestem nadal wierna mojej z inglota ktora jest bardzo podobna do tej zarówno w efektach jak i w konsystencji :P

    Pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny efekt. Z pewnością zaopatrzę się w bazę Hean ^^

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam ją odkąd ją w końcu upolowałam ;D jej jedyny minus to kiepska dostępność ;]

    OdpowiedzUsuń
  12. kurde! gdzie ja można dostać?! ;) jestem z łodzi, jakieś pomysły??:D Ja używam Virtuala i też jestem baaaardzo zadowolona!:) baza pod cienie to podstawa od kiedy ją odkryłam, cienia nabrały zupełnie innego wymiaru ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zostałaś oTAGowana, szczegóły tutaj: http://szafa-olki.blogspot.com/2011/08/tag-30-pytan-kosmetycznych.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Ta baza jest po prostu świetna! Propsy dla marki hean za taki produkt w takiej cenie.

    OdpowiedzUsuń
  15. fajna kosystencja, chyba sie skusze ; D

    OdpowiedzUsuń
  16. Zostałaś otagowana
    http://kosmetyki-essal.blogspot.com/2011/08/12-tag-make-up-blogger-award.html

    Zapraszam do zabawy.

    OdpowiedzUsuń
  17. W zasadzie ja z bazy hean byłam dość zadowolona . Zresztą nie wyobrażam sobie nałozyć cienia bez bazy ;)
    pozdrawiam i zapraszam na skromne rozdanie u siebie
    http://worldofhija.blogspot.com/2011/08/pierwsze-rozdanie.html

    OdpowiedzUsuń
  18. Kupiłam bazę niedawno i nie wiem czemu ale na mnie nie działa. Moja mama również ją używa, ale po 8 godzinach pracy cienie są zrolowane lub- jak u mnie- czasami "znikają" .. :(

    OdpowiedzUsuń
  19. uwielbiam tą bazę za jej trwałość na moich oczach no i cenę, często kładę ją też na linie uśmiechy żeby mi się tak podkład nie zbierała ;)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!