Rok 2016 dopiero nabiera rozpędu, a już zdążyłam odkryć jedną perełkę do pielęgnacji twarzy - maskę regenerującą z olejem arganowym i masłem shea firmy Apis. Gdyby nie częste wertowanie Facebooka pewnie nie wpadłaby ona w moje ręce, lub chociaż nie teraz. Dzięki akcji na fanpage firmy mam mogłam wybrać trzy kosmetyki, wśród których znalazła się właśnie ta maska. 
Apis Professional maska regenerująca z olejem arganowym i masłem shea

APIS Regeneration regenerująca maska

z olejem arganowym i masłem shea 200ml, dla cery bardzo suchej.
Maska jest połączeniem ekstraktu z mango, opuncji figowej, awokado, oleju arganowego i masła shea. Przywraca równowagę hydrolipidową, zapewnia, miękkość, elastyczność oraz łagodzi napięcie skóry spowodowane przesuszeniem.
Skład: Aqua, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Glycerin, Argania Spinosa Oil/Argania Spinosa Kernel Oil, Butyrospermum Parkii, Cetearyl Alkohol, Ceteareth 20, Opuntia Ficus-Indica Extract, Mangifera Indica (Mango) Fruit Extract, Avocado Extract, Linseed Extract, Mimose Extract, Carbomer, Sodium Hyaluronate, Triethanoloamine, Phenoxyethanol, Capryl Glycol, PEG-8, Tocopherol, Ascorbyl Palmitate, Ascorbic Acid, Citric Acid, Parfum

Cena: 30,00zł
Pojemność: 200ml
Do kupienia: Sklep Apis 
Apis Professional maska regenerująca z olejem arganowym i masłem shea
Maska zauroczyła mnie gęstą, prawdziwie kremową konsystencją, która komfortowo rozprowadza się na skórze. Nic nie kapie ani się nie marze, maska dzielnie tkwi na swoim miejscu nasycając skórę dobrodziejstwami m.in. masła shea, oleju arganowego, awokado i mango. 
Odbudowa odpowiedniego nawilżenia mojej suchej i szorstkiej skóry nie nastąpiła od razu. Po pierwszych trzech użyciach odczuwałam konieczność nałożenia jeszcze kremu, bo skóra po zmyciu maseczki była lekko ściągnięta. Co jednak zdumiewające dotykając twarzy czułam, że skóra jest miękka, gładka, elastyczna i sprężysta, zupełnie inna niż przed maseczką.
Z każdym kolejnym użyciem nawilżenie wzrastało, aż ostatecznie dodatkowa warstwa kremu stała się zbyteczna.
Jestem zachwycona, do jakiej kondycji doprowadziła ta maska moją hashimotową skórę.
Apis Professional maska regenerująca z olejem arganowym i masłem shea
Maseczka pachnie bardzo neutralnie, delikatnie, nie przebijają w niej żadne konkretne nuty typu kwiatowe, owocowe czy słodkie. I dobrze, bo nie ma w niej nic, co by mogło kogoś odstraszyć od używania.
Relacja ceny do pojemności jest bardzo atrakcyjna, tym bardziej aktualna promocyjna. Jeśli macie problem z suchą, szorstką skórą, której brak więcej niż nawilżenia to warto ją wypróbować.
Apis Professional maska regenerująca z olejem arganowym i masłem shea

Znacie kosmetyki Apis? Co polecacie?

9 komentarzy:

  1. Miałam kiedyś krem do twarzy żurawinowy - całkiem fajnie spisywał się :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam tej maski, ale lubię takie treściwe konsystencje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem nią oczarowana. Moja skóra bardzo ją lubi.

      Usuń
  3. Skład ma całkiem fajny :) o ile to ciągle ten sam skład, bo słyszałam, że Apis nagle zmienił składy części kosmetyków na parafinowe. Z parafiną maski bym nie chciała ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja się z Apisem tak średnio lubię ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem ciekawa jest ta maska. Ja z Apisa mam chyba jeden produkt w zapasach ale nie używałam :P

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!