Zapach migdałowy jest jednym z tych, który potrafi skłonić mnie do zakupu nowego kosmetyku. Niestety nie zawsze jest on dla mnie spełnieniem marzeń o idealnym migdale, bo najczęściej aromat jest bardziej marcepanowy, a za tym już nie przepadam. Idealnymi migdałowymi kosmetykami były wycofane jakiś czas temu z serii Naturals z Avonu - o tak, to był cudowny migdał. Gdy w katalogu pojawił się migdałowy płyn do kąpieli bez cienia wahania zrobiłam większe zakupy zamawiając od razu pięć sztuk.
Avon płyn do kąpieli Sweet Almond migdał
Aromat rzeczywiście jest cudowny. Nie ma ani grama marcepanu (całe szczęście) a za to ciepły, otulający niezbyt słodki migdał.  Cudownie! A właściwie byłoby cudownie, gdyby zapach był mocniejszy, bo prawie w ogóle go nie czuć. Jedynie nachylając się nad pianą czuć migdałową nutę, ale ja chcę więcej! Chcę pachnącej migdałami łazienki, wody, skóry! Ja wiem, że kilkanaście lat temu płyny z Avonu miały mega moc, wystarczyła niewielka ilość aby zapach pomarańczy czy grejpfruta wręcz powalił intensywnością, ale obecna seria jest też nie najgorsza. Niestety wyjątkiem jest tu migdał, po którym tak wiele oczekiwałam. Rozczarowałam się. Pocieszeniem jest tych pięć butli, bo mogę przynajmniej więcej płynu wlewać do wanny i na szczęście bez uszczerbku dla skóry (płyny z Avonu mojej nie szkodzą).
Avon płyn do kąpieli Sweet Almond migdał
***
Tak przy okazji mam do Was pytanie, czy może bardziej prośbę o poradę, może lepiej się orientujecie w temacie. Mam mały problem chyba prawniczy, sama nie wiem. Szukałam w internecie i nic konkretnego nie znalazłam... Macie może pomysł do kogo mogę się zwrócić? Nie jestem pewna, czy w niezbyt skomplikowanej sprawie lepszy będzie adwokat czy może radca prawny? Obydwoje udzielają porad prawnych, ale czy osobę doradzającą powinno wybrać się w zależności od "powagi" problemu? 

22 komentarze:

  1. Ja również bardzo lubię migdały, nie tylko w kosmetykach ;) Szkoda, że ten płyn nie do końca spełnił Twoje oczekiwania, a zapas zrobiłaś niezły.
    Odnośnie Twojego pytania, niestety nie pomogę.

    OdpowiedzUsuń
  2. dawno nie mialam od nich takiego plynu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. aaah uwielbiam zapach migdałów, szkoda że ten jest tam mało intensywny ;(

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapachy maja to do siebie, że nagminnie uczulają, widocznie zmienili na łagodniejszą formułę, może teraz nie będzie uczulał... ale widzisz, kobiety się nie zadowoli :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja kiedyś się zraziłam do tych płynów, ponieważ bardzo wysuszały moją skórę... Ale dawno nie próbowałam, może formuły się zmieniły :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mojej nigdy nie wysuszały, ale mało co to robi. Jak coś wysusza to już musi być naprawę kiepsko.

      Usuń
  6. Ja się do nich zaraziłam, jedynie od czasu do czasu sięgam po wody perfumowane :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lata już nie sięgałam po te płyny 😜

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja z Avonu zawsze wybieram owocowe zapachy.

    OdpowiedzUsuń
  9. Wspominam je sprzed lat jako bardzo intensywne, szkoda że to uległo zmianie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam płyny z Avonu ale tego nie miałam możliwości jeszcze wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lata temu używałam płynów z Avon, przypomniałaś mi teraz o nich :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Płyny Avon do kąpieli uwielbiam i ciągle zamawiam inne zapachy ;) choć i powracam do tych, które już znam. Tego nie miałam i ciekawi mnie..chociaż zapach migdałowy nie jest moim ulubionym.

    OdpowiedzUsuń
  13. Już dawno nie miałam niczego z tej marki, ale pamiętam, ze bardzo lubiłam te płyny do kąpieli :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo lubię produkty o migdałowym zapachu. Szkoda, że ten wypada blado.

    OdpowiedzUsuń
  15. szkoda ze słabo pachnie, mysle ze lepiej sie wybrac do jednego i drugiego i po prostu zapytac kto moze lepiej rozwiazac twoj problem, poza tym adwokat bardziej kojazy mi sie z sadem

    OdpowiedzUsuń
  16. szkoda, że jest taki słaby. zazwyczaj płyny z avonu intensywnie pachną. obecnie mam brzoskwiniowy i czarną orchideę

    OdpowiedzUsuń
  17. I było robić takie zapasy bez przetestowania? :D
    Jego nie miałam,ale w nowym katalogu będzie orchidea z gardenią,czuję że może mi się spodobać,wezmę w ofercie demo :)
    Myślę że w drobnych sprawach wystarczy radca,ale pewności nie mam,bo nigdy nie musiałam korzystać... :)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!