Odkrywanie nowych manufaktur jest dla mnie bezcenne. To niesamowite jak wiele osób oddaje całe serce swojej pasji chcąc swoimi wyrobami rozkochać w naturze innych. Ktoś by powiedział "kostka mydła, też mi coś". Ale tak mogą powiedzieć tylko osoby, które nie mają pojęcia, ile pracy i precyzji a także pomysłu wymaga taka niepozorna kostka.

Na zeszłorocznym spotkaniu blogerek w Nowym Sączu dostałyśmy po małym mydle z Mydlanych Rewolucji. Do mnie trafiło kawowe z mlekiem migdałowym, które aktualnie nie jest dostępne. Warto jednak sprawdzać, bo jest bardzo przyjemne.
Odkąd prawie rok temu przestałam (no prawie, pozwolę sobie na nią czasem w weekend) pić kawę zaczęłam szukać kawowego aromatu w kosmetykach. Bezapelacyjnie wygrywa tu po prostu ... olej z nasion kawy, ale mydło kawowe z MR też ładnie (o ile lubi się ten zapach), kawowo pachnie. Zapach jest zdecydowanie bardziej delikatny niż w przypadku oleju z nasion kawy.
W składzie znajdują się naturalne roślinne oleje, mleko migdałowe i kawa:
Masło shea –  regeneruje i odnawia zniszczony naskórek. Zmiękcza skórę jednocześnie chroniąc ją przed szkodliwymi czynnikami m.in. promieniami UV. Stymuluje aktywność komórek do odmładzania. Łagodzi podrażnienia, przyspiesza procesy gojenia, niweluje reakcje alergiczne.
Oliwa z oliwek – ma przeciwzapalne i kojące właściwości, tworzy bardzo łagodne mydło, o słabej, kremowej pianie, delikatnie oczyszczające. Chroni skórę przed utratą wilgoci, wpływa kojąco na skórę podrażnioną, a także likwiduje szorstkość skóry.
Olej kokosowy – oczyszcza, przyspiesza leczenie skaleczeń i otarć naskórka. Zmniejsza suchość skóry, wzmacnia jej elastyczność i zapobiega zmarszczkom.
Olej rycynowy – łagodzi, ochrania i świetnie nawilża. Sprawia, że skóra dłużej zatrzymuje wilgotność i staje się mniej podrażniona. Przyspiesza gojenie ran.
Masło kakaowe – nawilża, uelastycznia, wygładza. Przeciwdziała podrażnieniom i przyspiesza procesy gojenia się ran, zabliźniania i regeneracji skóry. Zapobiega utracie wody przez skórę.
Mleko migdałowe – nadaje skórze miękkość, gładkość i elastyczność, regeneruje i odżywia skórę suchą oraz łagodzi podrażnienia
Kawa – poprawia krążenie krwi, wygładza, ujędrnia. Opóźnia procesy starzenia się skóry. Dodatkowo matuje skórę, pozostawiając ją miękką w dotyku. Ze względu na właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne zwalcza niedoskonałości.
Opis na stronie producenta mówi o właściwościach peelingujących, jednak kawy jest stanowczo za mało, żeby oczekiwać np. wygładzenia jak po peelingu kawowym.
Używanie mydła było dla mnie samą przyjemnością. Kostka była miękka, ale nie aż tak, żeby nieprzyjemnie i nieestetycznie rozmiękała na mydelniczce (pamiętajcie jednak, aby używać mydelniczki z "żeberkami", aby mydło mogło schnąć; jednak nie zawsze taka mydelniczka chroni przez "ślimaczeniem" się mydła, bo są i takie, którym to nie pomoże). Ilość piany była raczej średnia, ale wystarczająca, aby mycie było wygodne. 
Po mydle skóra nie była bardzo napięta czy ściągnięta, jednak bez kremu nawilżającego nie potrafiłam się obejść. Nie był on pilnie potrzebny zaraz po myciu, dopiero po jakimś czasie, ok 15-20 minut zaczynałam czuć delikatny dyskomfort.

Używacie naturalnych mydeł w kostce?


8 komentarzy:

  1. Myślę, że pachnie cudownie <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam kawę i naturalne mydełka ♡♡♡

    OdpowiedzUsuń
  3. już dawno nie miałam naturalnego mydła w kostce, ale to wygląda cudnie. Bardzo podoba mi się skład a i zapach musi być obłędny

    OdpowiedzUsuń
  4. Musi pachnieć obłędnie, kawy nie piję, ale jej zapach uwielbiam 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham kawę i myślę, że produkt by mi przypasował :) A tak w ogóle nigdy takich mydełek nie używałam

    OdpowiedzUsuń
  6. ja takich mydełek używam zamiast żeli pod prysznic. mam słabość do nich

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie użyłabym je do mycia ciała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam naturalne mydła w kostkach. Dopiero jakiś czas temu zaczęłam je doceniać a teraz nie wyobrażam sobie bez nich mojej pielęgnacji.

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!