W mijającym roku podjęłam wiele ciekawych współprac, dzięki którym miałam (i mam) możliwość wypróbować kosmetyki, o których wcześniej nie słyszałam, lub które były dla mnie trudno dostępne. Koniec roku obfitował w kolejne paczki.
Od firmy Kemon otrzymałam trzecią już przesyłkę z kosmetykami do włosów:
Tym razem jest to krem zwiększający objętość Hi Density, który także lekko utrwala fryzurę oraz produkt do stylizacji - guma Neon. Testów jeszcze nie rozpoczęłam, ale co się odwlecze ... :)
W paczce była również maskotka -
Nomek, który wspiera akcję Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Mam pod opieką drugiego Nomka, którego możecie wylicytować na
TEJ aukcji
Od firmy Bewell dostałam próbki balsamu końskiego. Ma być on lepszy od powszechnie dostępnych "końskich" specyfików przez zawartość cenniejszych składników niż tańszych odpowiedników typu mentol czy kamfora.
Od
LaMode otrzymałam niespodziewany prezent w podziękowaniu za dotychczasową współpracę (mam nadzieję na dłuższą ;)). Z tego co zaobserwowałam, to Bloggerki dostały różne zastawy. W moje ręce trafiły kosmetyki
MAC - lakier
Festive Finery (trudno było uchwycić odpowiedni kolor przy sztucznym świetle) oraz błyszczyk Dazzleglass
Spanking Reach.
Dzięki portalowi
Ambasada Piękna mogę przekonać się, czy produkty
BioSilk są faktycznie takie dobre :) W paczuszce znalazłam bowiem 4 produkty tej marki: szampon i odżywka z serii
wygładzającej, odżywka
Silk Therapy 17 oraz jedwab do włosów. Dostałam też maseczkę rozświetlającą do twarzy
Dermaheal.
Jak widzicie mam sporo to wypróbowania :D Jakby tego było mało, dotarła do mnie paczka z zamówieniem z
Helfy.pl :o
Żeby wpis nie był zbyt długi zakupy te pokażę osobno, tak samo jak wcześniejsze "normalne" zakupy.