Blogosfera aż wrze od promocji -49% na kolorówkę w Rossmannie, a tymczasem w Naturze trwa obniżka do -30% na kosmetyki do depilacji.

Zwróćcie uwagę na kremy do depilacji Bielendy z niedawno wprowadzonej serii Vanity Golden Oils. Dostępne są w 2 wersjach: ultranawilżający z olejem makadamia, marula i kukui oraz ultraodżywczy z olejem arganowym, abisyńskim i perilla i kosztują ok. 10 zł.


Jako pierwszy wypróbowałam niebieski, nawilżający, bo uwielbiam olej makadamia (orzechy te również) :)
Kilka lat temu często używałam kremów do depilacji, ale zawsze przeszkadzał mi charakterystyczny smrodek. A ten krem nie śmierdzi! W trakcie nakładania przez moment delikatnie zawiało tym "zapachem", ale szybko się ulotnił i już nie wrócił. Czekanie na zadziałanie nie jest więc uciążliwe, a wręcz przeciwnie.
Krem mamy trzymać na skórze 5 minut, ja trzymałam trochę dłużej, bo ... napiszę tak ... nogi domagały się już depilacji :p Pojedyncze włoski, które nie zeszły za pomocą łopatki zeszły po umyciu pocierane ręcznikiem. To mój sprawdzony sposób przy innych kremach.
Co mnie pozytywnie zaskoczyło, oprócz ładnego zapachu, to nie podrażnianie i nie wysuszanie skóry. Dodatkowego nawilżenia co prawda nie zauważyłam, ale zostawienie gładkiej, miękkiej i przyjemnej w dotyku skóry to już duży plus. Po którymś kremie, który miałam skóra była ściągnięta i chropowata, więc obserwuję teraz miłą odmianę.


Całą ulotkę z promocjami Natury znajdziecie tutaj:


https://drogerie-natura.okazjum.pl/gazetka/gazetka-promocyjna-drogerie-natura-16-04-2015,13083/1/

Znacie te kremy?

21 komentarzy:

  1. Ja używam tylko wosku na gorąco i depilatora, ale kiedyś używałam kremów do depilacji i te z Bielendy były moimi ulubionymi :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja z kolei nigdy nie używałam wosku ani depilatora

      Usuń
  2. ja tez wosk na gorąco u kosmetyczki :) czasem depilator do kremów nie mam cierpliwości:)

    OdpowiedzUsuń
  3. U mnie tego typu produkty rzadko się sprawdzają.. :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda :/ Ale może warto spróbować z tymi kremami?

      Usuń
  4. Nie znam, ale bielenda co raz częściej pojawia się na blogach. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Te promocje mnie dobiją :D Ruszę do Natury chyba też :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Od dłuższego czasu szukam jakiegoś dobrego kremu do depilacji. Walka z włoskami na nogach jest naprawdę uciążliwa. Moje chyba urządziły sobie jakiś konkurs, który najszybciej odrośnie...Nawet jeśli ogolę nogi wieczorem to w połowie drugiego dnia czuję już drapiącą szczecinkę, co jest okropnie denerwujące. Będę szukać tego kremu, bo czuje, że to może być wybawienie od mojego problemu ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem tak bywa, że nawet włoski na nogach są przeciwko nam ;)

      Usuń
    2. He he- znakomite! Moje wloski też startują w tym konkursie. Niestety. Normalnie zaczęłam już rozważać opcje: kredyt plus depilacja laserowa:)

      Usuń
  7. Nie znam. Również wiedziałam o promocji, nawet się zastanawiałam po czym...zapomniałam:D
    U mnie dzielnie czeka depilator - kiedyś była próba jednak wybrałam zły moment.... I tak sobie biedaczek czeka...;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie znam ich, dopiero niedawno kupiłam krem do depilacji, wcześniej tylko maszynka i pianka wchodziły w grę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nigdy nie używałam kremów do depilacji ;)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakoś nie mam chęci i cierpliwości na kolejne kremy, po ostatnim niewypale joanny.....

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!