O jaaaaaa :D Co za róż :D Prawdziwie różowy (z kropelką fioletu, której nie widać na zdjęciach) z lekka plastikowy i barbiowy :D Magenta rzuca się w oczy z pewnością.


Nakłada się o niebo lepiej niż Coffee Cream z tej serii. Mam wrażenie jakby był bardziej mokry, przez co łatwiej pokryć paznokieć jednym ruchem, nie maże się ani nie ciągnie po płytce nie robiąc tym samym prześwitów / placków ;)
Jest niestety mało kryjący - mimo 3 warstw widać końcówki. Posiadaczki krótkich paznokci z pewnością będą jednak zadowolone.
Ma piękny połysk, szybko schnie, nie robi smug ani bąbelków.

5 komentarzy:

  1. Niesamowity roz!Lubie takie kolory ale nie potrafie ich nosic;)

    OdpowiedzUsuń
  2. nie mokry tylko jelly i dlatego mogą prześwitywać końce ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. hej :)
    Śliczny różyk, uwielbiam ten kolor!

    OdpowiedzUsuń
  4. wiem, że jelly :p ale nie lubię tego określenia, wiec ostatnio je pomijam piszac innymi słowami, z resztą nie kazdy musi wiedziec co to znaczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie się podoba taka żarówa na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!