Najwyższa pora zająć się paczuszką od Vipery :) Na pierwszy ogień idzie lakier.

Lakier jest z serii High Life i ma numer 822.
Patrząc na buteleczkę pomyślałam - mój kolor :D Lubię intensywne róże. Jakie zatem było moje zdziwienie, gdy okazało się, że na paznokciach przebija spora domieszka czerwieni - jest zdecydowanie bardziej czerwony niż butelce (i bardziej czerwony niż na powyższym zdjęciu), ale nadal to jednak róż.
Nakłada się dobrze, choć nie ukrywam, że przeraził mnie pędzelek na bardzo krótkiej ... hmm no właśnie, czym? ;) W każdym bądź razie ten trzon między nakrętką a włosiem jest bardzo króciutki i naprawdę miałam wątpliwości czy będę w stanie sprawnie i szybko pomalować paznokcie ;) Okazało się jednak, że nie ma z tym najmniejszych problemów.
Schnie szybko, niemalże ekspresowo, nie robi smug, bąbli itp.
Wydawać by się mogło, że jest wręcz idealny, ale niestety tak nie jest. Krycie ma dosyć słabe - można by porównać do lakierów typu "jelly", ponieważ typowe jest dla nich przebijanie końcówki. Spod tego lakieru także przebijają, choć na zdjęciu tego nie widać. Ich cechą jest także dosyć wysoki połysk, taki mokry, właśnie żelowy, natomiast w lakierze Vipery tego brakuje (nie to, że słabo się błyszczy, ale nie daje aż takiego efektu jak "jelly").
Drugi minus to kiepska trwałość. Szybko odpryskuje i się ściera, już po 2 dniach.

Spróbować jednak można ;) Przecież nikt nie powiedział, że koloru paznokci nie można zmienić po 1-2 dniach ;)

13 komentarzy:

  1. właśnie, kto powiedział że koloru nie można zmieniać co 1-2 dni... Kolor fajny, może wyprubóję gdy wykończę moją dość sporą kolekcję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładniutki ;) Lubię takie odcienie ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie się prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny kolorek! :)Ale trwałość to chyba tak jak Virtuala. Póki co jak dla mnie w trwałości wygrywa Color Alike z Barbra Cosmetics. Czekam na paczkę od Vipery :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zostałaś przeze mnie otagowana :) http://kolorowykot.blogspot.com/2011/05/tag-top-10.html

    OdpowiedzUsuń
  6. wszak można zmieniać co dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękny kolor wybrałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kolory sa super jednak poziom krycia,konsystencja i trwalosc nie zachecaja mnie do ponownego zakupu.Do tego makabryczny pedzelek...wiecej minusow niz plusow.Mam jeden i powtorki nie bedzie chociaz kolor bajeczny♥

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!