BingoSpa wzbudza wiele emocji, jednak głównie tych nie całkiem przychylnych a to przez nie do końca udane składy (niby dużo ekstraktów, olejów, ale równie dużo parabenów i parafiny), a to przez niefortunną kampanię reklamową (mi to lotto, nie przywiązuję wagi do reklam) czy utrudniony kontakt ze sklepem internetowym. Co jednak trzeba przyznać to to, że mają wiele oryginalnych kosmetyków, które np. mnie bardzo kuszą :D

Jakiś czas temu skorzystałam z promocji, w której do każdego zamówienia można było sobie wybrać jako gratis dowolne serum do twarzy. Zdecydowałam się na rozświetlające i odżywcze. Okazja przednia, jednak jakiś haczyk był bo jak inaczej? Otóż, po odebraniu paczki dowiedziałam się, że kosmetyki mają jeszcze ok 4 miesiące ważności. Przy szczerych chęciach nie zdążyłam zużyć ich w całości, bo pojemności są ogromne - aż 135g!
Rozświetlająca serum
Serum o działaniu regenerującym przeznaczone do skóry zmęczonej i pozbawionej energii. Nadaje zmęczonej skórze jednolity koloryt, intensywnie ją nawilża i regeneruje.
Dzięki temu skóra nabiera promiennego blasku i jednolitego, naturalnego kolorytu. Zaraz po aplikacji znikają oznaki zmęczenia, a skóra odzyskuje naturalny blask i energię.


Składniki aktywne:
Kwas kojowy - rozjaśnia przebarwienia, działa przeciwzmarszczkowo i nawilżająco,
Kwas askorbinowy - silny antyoksydant zwalczający wolne rodniki,  stymuluje syntezę kolagenu,
Kwas mlekowy reguluje odnowę komórkową skóry dzięki czemu poprawia się struktura i koloryt skóry,
Witamina E – silny antyoksydant,
Witamina A – antyoksydant, stymuluje syntezę kolagenu i elastyny w skórze właściwej, regeneruje, odbudowuje, redukuje efekty starzenia.

 ***
Odżywcze serum
Odżywiające skórę kremowe serum dla skóry odwodnionej, skłonnej do podrażnień, bogate w składniki silnie nawilżające, antyoksydanty i minerały, silnie regenerujące. Nienasycone kwasy tłuszczowe zawarte w olejach: z orzechów laskowych i ryżowym, poprawiają napięcie i elastyczność skóry. koncentrat alg nawilża i energetyzuje skórę, opóźniając powstawanie zmarszczek.

Składniki aktywne:
Olej ryżowy-zawiera kwas oleinowy(38%), linolowy(40%), bardzo dużo witaminy E i tokotrienoli. Duże stężenie witaminy E zapewnia ochronę lipidom naskórka. Oryzanol chroni równowagę skóry, przyspiesza podziały komórkowe, powstrzymuje procesy starzenia,
Olej z orzechów laskowych – szybko i głęboko wnika w skórę, powoduje, że staje się miękka i elastyczna, wzmacnia ściany naczynek krwionośnych, przyspiesza regenerację naskórka oraz pobudza krążenie,
Pheohydrane – kompleks mikroalgi Chlorella Vulgaris i hydrolizowanego alginu w wodzie morskiej, działa silnie nawilżająco, utrzymuje długotrwałe nawilżenie w naskórku,
Witamina E – chroni skórę przed wolnymi rodnikami i także skutkami promieniowania UV, poprawia jej jędrność i zapobiega przedwczesnemu powstawaniu zmarszczek, zapobiega powstawaniu obrzęków,
Kompleks algowy - ekstrakty z alg morskich: Spiruliny, Listownicy, alg Ascophyllum, Morszczynu i Nori - dostarcza skórze substancji aktywnych w postaci aminokwasów, cukrów i soli mineralnych pomagając zachować właściwy poziom nawilżenia. Substancje te tworzą warstwę ochronną na skórze, chroniąc ją przed wysuszeniem. Sole mineralne, stymulują metabolizm i zwiększają wymianę osmotyczną.
Aqua, Elaeis Guineensis, Oryza Sativa (Rice), Brain Oil, Corylus Americana (Hazel) Nut Oil (or) Corylus Avellana (Hazel) Nut OilAnd Olus (or) Vegetable Oil, Petrolatum, Cetyl Alcohol. Glyceryl Monostearate SE, Propylene Gycol, Paraffinum Liquidum, Prunus Dulcis, Dexpanthenol,Hydrolyzed Algin, Chlorella Vulgaris Extract, Maris Aqua, Fucus Vesiculosus Extract, Laminaria Digitata Extract, Spirulina Maxima Extract, Porphyra Umbilicalis Extract, Ascophyllum Nodosum Extract, Ceteareth-18, Prafinum, Sodium Benzoate, DMDM - Hydantoin, Cellulose Gum, Ethylparaben, Methylparaben, Propylparaben, Disodium EDTA, Parfum, Lillial, Linalool, Hexyl Cinnamal, Citronellol, Eugenol, Geraniol, Butylhydroxitoluen, Citric Acid.

Cena: 60 zł
Pojemność: 135g
Oba sera totalnie zaskoczyły mnie konsystencją. Wszystkie tego typu kosmetyki jakich używałam były wodniste, żelowe lub olejkowe, ale zawsze lekkie, natomiast te są gęste i ciężkie, jak porządnie treściwy krem. Mimo to moja lubiąca nawilżenie skóra szybko je pochłaniała i zostawała niemal matowa. Nałożenie na serum jeszcze kremu to byłoby dla mnie już za dużo.
Wersja odżywcza świetnie spisywała się także na skórze ciała - przez dużą pojemność nie było mi go żal. Odpowiednio nawilża, ale nie zauważyłam spektakularnych efektów. Jako krem na noc może być, serum jest określeniem na wyrost.
Rozświetlające serum ma rozświetlać nie drobinkami, a zawartością witaminy C, co jest mega istotne. Nie ma przyjemnego zapachu, a i działanie niezbyt zakodowałam. Może za wiele od niego oczekiwałam? Wyobrażałam sobie, że po małej ilości snu zrobi ze skóry twarzy istne cuda... Noooo wiecie :D Nie, nie było tego :/

Pojemności są zabójcze! Zdecydowanie byłabym za zmniejszeniem ich do max 50ml, a zarazem obniżeniem ceny - stałaby się bardziej przyjazna.

Gdybym je kupiła za 60zł/szt. byłabym delikatnie mówiąc zła. Dobrze jednak, że miałam możliwość poznania ich, bo przynajmniej już nie kuszą.

7 komentarzy:

  1. Mnie te kosmetyki nie kuszą. Przejechałam się niedawno na algowej maseczce do twarzy ....

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie duże pojemności, jak na produkty przeznaczone do gabinetów kosmetycznych. Ja bym to używała z rok, kiedy mnie 100 ml emulsji do twarzy zajęło używać 8 miesięcy, w tym pod koniec do ciała też było. Nie lubię takich dużych pojemności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Im więcej czytałam, tym bardziej byłam zaskoczona :D Nie wiedziałam, że mieli nieudaną kampanię reklamową i że kontakt ze sklepem jest utrudniony. Zaskoczyła mnie też pojemność tych produktów - tak jak piszesz, jest stanowczo za duża. Cena za taką ilość jest ok, choć stanowczo lepszym pomysłem byłoby faktycznie zmniejszyć pojemność i co za tym idzie cenę. Wysyłanie serum z niską datą przydatności uważam za kiepskie posunięcie - gdyby poinformowali o tym wraz z promocją, byłoby to w porządku. Składy wydają się być fajne (choć nie idealne :P), szkoda że nie idą w parze z działaniem. Ogólnie spore rozczarowanie. Osobiście miałam tylko jedną maskę do włosów BingoSpa i zupełnie się u mnie nie sprawdziła i choć nie skreślam firmy z góry, to jakiś taki mały niesmak czuję :P

    OdpowiedzUsuń
  4. dokładnie tak jest z Bingo Spa-duży wybór,kosmetyki kuszą,ale zawsze jest jakieś 'ale'...

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie widziałam tych serum w sklepie BS, czy to jaka nowość?

    OdpowiedzUsuń
  6. Lubimy markę, a o tych nawet nie słyszeliśmy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Na BingoSpa kilka razy się zawiodłam.

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!