Moda na kolorowe kule led/Cotton Balls trwa nieustannie od kilku lat i ma się całkiem dobrze. Zakup i mi chodził po głowie, ale nie miałam za bardzo pomysłu, jakbym mogła je wykorzystać otrzymując przy tym ciekawy efekt wizualny.
Okazuje się, że z kulami można zrobić całkiem dużo - mogą luźno zwisać przy oknie, dekorować półkę czy parapet. Jeśli nie znajdziemy odpowiedniego miejsca, to wystarczy włożyć je do szklanego naczynia i postawić np. na komodzie w salonie czy w sypialni.
 zdjęcia: http://babydeco.eu/


Kolorowe, świecące kule idealnie wpisują się także w świąteczny wystrój mieszkania. Zobaczcie, jak efektownie preztuja się na choince zamiast klasycznych lampek lub jako dekoracja stołu.

 zdjęcia: http://babydeco.eu/

Cotton Balls w różnych wariantach kolorystycznych znajdziecie w sklepie, z którego strony pochodzą powyższe propozycje. Sklep zaskakuje ciekawą wyborem wszystkiego, co jest potrzebne do urządzenia przytulnego pokoju dla dziecka (od tapet, dywanów po dekoracje) i akcesoria dziecięce.


Jakie u Was miejsce zajęły Cotton Balls?

17 komentarzy:

  1. Nie mam ale prezentują się świetnie, może kiedyś :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Te w wazonie prezentują się super:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Coraz bardziej mam ochotę na cotton balls:D

    OdpowiedzUsuń
  4. mam te lampki i nadają świetnego wyrazu wnętrzu :)
    PorcelainDesire

    OdpowiedzUsuń
  5. nie mam cotton balls ale te aranżacje są cudowne :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Takie proste, a robi niesamowity nastrój :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie mam tych kul, ale na zdjęciach robią niesamowite wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam takie z niebieskim, leżą na skraju szafy w towarzystwie wiklinowego koszyka i prezentują się całkiem dobrze, chociaż chyba pomyślę o włożeniu ich do szklanej kuli ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj kupie, tak bardzo mi sie podobają:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja bym je sobie zawiesiła nad łóżkiem... niech no tylko je kupię, bo ciągle coś innego mi wpada w oko ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie mam kuleczek:( Polowałam w Biedronce ale ktoś był szybki. Zresztą co się dziwić jak dostali podobno 4 sztuki i jedna osoba na dzień dobry przygarnęła;/ Jednak kiedyś będą moje:D

    Spokojnych Świąt oraz wszystkiego naj, naj w 2016!

    OdpowiedzUsuń
  12. W końcu je sobie kupię :)) mam już szklane naczynie do tego :))
    Zdrowych Wesołych Rodzinnie spędzonych Świąt :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Wyglądają świetnie, sama marzę, by gdzieś je dorwać. Oglądałam też kilka filmików z DIY takich właśnie kuleczek, więc może kiedyś się wezmę do roboty ;) Zapraszam do mnie : http://ma--ry.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!