[materiał reklamowy]

Będąc na redukcji i intensywnie trenując szczególnie muszę zwracać uwagę i pilnować, żeby w moim organizmie nie brakło żadnych niezbędnych witamin i minerałów. Aplikacje pomagające utrzymać odpowiedni bilans kaloryczny posiadają taką opcję, warto więc zaglądać do odpowiedniej zakładki i uzupełniać ewentualne niedobory.

O ile dostarczanie odpowiedniej ilości białka, tłuszczu i węglowodanów nie sprawia mi większych trudności tak z makro i mikroelementami nie jest tak prosto.

Niezbędna okazuje się tu suplementacja dostarczająca wszystkiego, czego potrzebujemy na co dzień a co w wyniku redukcji niestety nie zostaje dostarczone. Oczywiście, jem dużo owoców, warzyw, produktów zbożowych, zdrowych tłuszczy itp ale aplikacja w której wszystko zapisuję nieubłaganie pokazuje że mimo to mam duże braki. 

Suplementy, w zależności od składu i przeznaczenia pomagają np. na dobre samopoczucie, szybką regenerację organizmu, wsparcie odporności, na zatrzymanie nadmiernego wypadania włosów, wzmocnienie paznokci czy piękną skórę.

Jednym z suplementów, które ostatnio są moim codzienny niezbędnikiem jest Glow Stories Natu.Care zapewniający odpowiednią pigmentację włosów, mocne paznokcie i piękną, gładką cerę.


 W składzie zawiera:

  • najwyższej jakości ekstrakt z pędów bambusa,
  • Quatrefolic® (kwas foliowy w formie folianu)
  • biotynę
  • L-metioninę
  • L-cysteina
  • niacynę
  • ryboflawinę
  • witaminy A, E, B6
  • cynk
  • miedź

Efekty zaczęłam dostrzegać zaskakująco szybko, szczególnie jeśli chodzi o stan paznokci. W końcu jestem w stanie je zapuścić i nosić długie. Nie łamią i nie rozdwajają się na potęgę. Bardzo za tym tęskniłam (kilka lat temu miałam tak długie paznokcie ze miałam problem z wiązaniem butów lub zapinaniem zamka w kurtce 🤭).

Zdecydowanie zmniejszył się problem z wypadającymi włosami. Jeszcze niedawno po porannym rozczesywaniu musiałam zbierać je z podłogi w łazience, po jednym myciu zatykały sitko w wannie, nie mówiąc już o włosach na poduszce, ubraniach i na podłodze w całym mieszkaniu. Za to pojawiło się mnóstwo nowych włosów, które na razie są niesforne, ale to tylko kwestia czasu.


Stosujecie suplementy? Jakie są dla Was niezbędne?


1 komentarz:

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!