Zachciało mi się sernika :) Ale nie takie klasycznego, jedynie z masy serowej. Inspirację znalazłam na blogu Moje wypieki. Cytrynowy sernik z masą cytrynową (lemon curd) na wierzchu bardzo mnie zaintrygował, więc nie pozostało nic innego jak w piątkowy wieczór go upiec.
Większość ciasta na blogu Moje wypieki pieczone są w tortownicy. Ja preferuję tradycyjną prostokątną formę, zatem ilość składników musiałam zwiększyć (i taką tu podaję). Oryginalny przepis rozszeszyłam o cukier waniliowy.


Składniki na spód i boki: 
 - 340 g ciastek LU Digestive
- 150 g masła/margaryny

Składniki na masę serową:
 - 1 kg twarogu
- 0,6 szklanki drobnego cukru
- 2 łyżeczki cukru waniliowego
- 3 łyżeczki otartej skórki z cytryny
- 4 jajka

Składniki na lemon curd: 
- 60 g masła/margaryny 
- 0,6 szklanki drobnego cukru do wypieków 
- 1 jajko, roztrzepane 
- 2 łyżeczki otartej skórki z cytryny 
- 3 łyżki soku z cytryny

Przygotowanie:
Ciastka pokruszyć palcami na piasek, a masło roztopić, po czym wymieszać.
Blachę wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć masą ciastkowo-maślaną. Włożyć do lodówki na 30 minut.

Zmielony ser zmiksować z cukrem i skórką z cytryny. Kolejno dodawać całe jajka, miksując po każdym dodaniu.
Wyjąć formę z lodówki i wylać masę serową.
Piec w temperaturze 180ºC przez około 50 minut, po czym wystudzić.

Masło rozpuścić i ostudzić. Dodać pozostałe składniki i zmiksować. Masę umieścić w szklanej miseczce, którą ustawić na rondelku z gotującą się wodą. Gotować w kąpieli wodnej mieszając, aż zgęstnieje - trwa to dosyć długo. Lekko przestudzi.
Na wystudzony sernik wyłożyć lemon curd, równo rozprowadzić. Włożyć do lodówki.


Po kilku udanych eksperymentach z nieznanymi mi dotąd ciastami sądziłam, że dobra passa trwa nadal. Niestety ten sernik niezbyt przypadł mi do gustu (sernik robiłam w piątek wieczorem, dopiero w sobotę zaczął mi smakować, jak się "uleżał"), co też nie znaczy, że mi nie smakuje. Smakuje, ale nie powala (choć mąż się zachwyca, ale z drugiej strony wyjścia nie ma ;) żart ;) )
To chyba przez tą masę cytrynową, bo pomysł na wykorzystanie ciasteczek uważam za bardzo udany i ten element bym zostawiła. Następnym razem dam jednak mniej ciastek lub więcej masła - powinno to trzymać boki w ryzach i nie będą kawałeczki odpadać podczas krojenia.
Może chodzi tu ogólnie o cytrynowy charakter sernika - od dziecka znam sernik w wersji pomarańczowej, tzn. z sokiem albo aromatem pomarańczowym. Muszę się rozeznać, czy analogicznie można przygotować orange curd (wydaje mi się, że nie powinno być z tym problemu ;) ).
Kolejną modyfikację, jaką zrobię jest dodanie tłuszczu do masy serowej (ten jest trochę za suchy jak dla mnie). Z jajkami też się inaczej rozprawię: nie dam całych do sera, a jedynie żółtka, z białek ubiję pianę i wymieszam z serem - sernik będzie bardziej pulchny.

19 komentarzy:

  1. Wygląda obłędnieeeeeeee. Musi być pysznie. Twój przepis jest na taką dużą prostokątną blachę?

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak, na klasyczną prostokątną blachę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak. Uwielbiam ten sernik (tak, jak cały blog Moje Wypieki;). Ale muszę przyznać że moim faworytem jest jednak sernik ze Snickersami. Na drugim miejscu ten Z dulce de leche, a lemon curd uplasował się na trzecim. A ten twój wygląda bardzo smakowicie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. mniamci <3 uwielbiam sernik, a ten wygląda wyjątkowo pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie miałam okazji spróbować cytrynowego sernika, może mi się uda mamę namówić do zrobienia:)
    Ja z kolei z czystym sumieniem mogę polecić sernik miodowy, to jest dopiero obłęd^^ w razie coś mogę podać przepis, bo jest niesamowity:]

    OdpowiedzUsuń
  6. Robiłam cytrynowy sernik,ale przesadziłam z cytrynami i był za kwaśny ;p

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda pysznie! Właśnie też się zabieram za chwilę za pieczenie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. oo ale słodko się zrobiło :)

    OdpowiedzUsuń
  9. o jeeeeny oslinilam sie !! wyglada nad wyraz smakowicie i napewno wyprobuje przepis :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam sernik :) Cytrynowego także próbowałam. Jestem z siebie bardzo dumna jak piekę jakieś cisto i mi wyjdzie ale nie ukrywam, że najlepiej smakuje mi ten od mojej mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mmmm jak ładnie wygląda. Dasz kawałek? :D

    OdpowiedzUsuń
  12. mm aż ślinka cieknie :) Bardzo ładnie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Również uwielbiam bloga Moje wypieki!
    A sernik... Mmm, wygląda smakowicie :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Oh jak ja kocham słodkości;

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!