Jak pamiętacie, jakiś czas temu dostałam kilka kosmetyków do testowania od portalu Ambasada Piękna.
Na pierwszy ogień poszła maska Dermaheal. Po kilkunastu użyciach nadeszła pora na pozostałe - kosmetyki do włosów BioSilk.


Opis ze strony strony producenta
Produkty marki BioSilk zawierają naturalny, czysty jedwab i ekstrakty z roślin, dzięki czemu regenerują, głęboko nawilżają i pozostawiają włosy jedwabiście gładkie i błyszczące. Przeznaczone są do wszystkich rodzajów włosów, ułatwiają ich rozczesywanie i poprawiają ich witalność. Regularne stosowanie produktów BioSilk chroni włosy przed promieniami UV i oddziaływaniem narzędzi fryzjerskich. Produkty nie są testowane na zwierzętach.

Smoothing Conditioner - Odżywka wygładzająca:

  • odżywka do włosów kręconych, podatnych na kręcenie, zniszczonych zabiegami chemicznymi
  • wygładza strukturę włosów i poprawia ich kondycję
  • produkt zawiera proteiny naturalnego jedwabiu oraz witaminę B
  • doskonale nawilża i wygładza włosy 

Silk Therapy 17 Miracle Leave-in Conditioner:

  • odżywka bez spłukiwania do włosów i skóry
  • odżywia i nawilża włosy i skórę, dodaje włosom objętości
  • kontroluje i definiuje loki, rekonstruuje zniszczone i suche włosy
  • wzmacnia włosy, rewitalizuje matowe i bez życia włosy i skórę
  • wygładza włosy i skórę
  • chroni końcówki włosów przed rozdwajaniem; zapobiega łamliwości
  • domyka łuskę włosów; chroni kolor przed blaknięciem
  • chroni włosy i skórę przed szkodliwym działaniem środowiska
  • chroni włosy przed wysoką temperaturą narzędzi
  • pozostawia skórę miłą i jedwabną
  • nadaje włosom wspaniałego połysku
  • Zastosowanie: Po umyciu, osusz ręcznikiem włosy, nałóż równomiernie i dowolnie stylizuj. Na skórę- nałóż dowolnie i wmasuj

Smoothing Shampoo - Szampon wygładzający

  • jedwabny szampon wygładzający włosy przeznaczony do włosów kręconych, falowanych oraz długich
  • kosmetyk poprawia kondycję włosów, bardzo dobrze je nawilża
  • szampon, dzięki zawartości protein naturalnego jedwabiu, witaminy B oraz wyciągów roślinnych, nadaje włosom matowym i zniszczonym zdrowy wygląd i połysk

Silk Therapy - Jedwab Silk Therapy

  • naturalny jedwab- Silk Therapy- odżywka regenerująca
  • zawiera czysty jedwab, witaminy i wyciągi z roślin
  • rekonstruuje i silnie nawilża włosy i skórę głowy
  • zapewnia włosom zniszczonym, suchym i  matowym bardzo zdrowy wygląd, sprężystość i zmysłową miękkość
  • włosy są podatne na układanie
  • regularne stosowanie jedwabiu chroni włosy przed utratą wilgoci, wysoką temperaturą, promieniami UV, skutkami chemii fryzjerskiej oraz zanieczyszczeniami środowiska
  • pozostawia włosy jedwabiste z niewiarygodnym połyskiem
  • sposób użycia: rozetrzyj kroplę w dłoniach, rozprowadź na całej długości włosów, zwłaszcza na końcówki. Nie spłukuj. Można używać do kąpieli i nawilżenia skóry
Zdecydowałam się na łączną recenzję, ponieważ produkty świetnie się uzupełniają i najfajniejsze efekty dają właśnie stosowane razem. Obawiałam się, że takie użycie zbytnio obciąży włosy, ale o dziwo nic takiego nie ma miejsca.
Zacznę od opakowań. Smukłe, profilowane buteleczki estetycznie i elegancko wyglądają na półce. Od razu widać, że to ni byle jaki szampon czy odżywka ;)
Szampon i odżywka do spłukiwania mają dosyć gęstą konsystencję, przez co wylewanie ich z butelek nie jest rzeczą bardzo prostą.Włosy po umyciu samym szamponem są miękkie, ale lekko fruwające, nie jest to "ten" efekt, jakiego oczekuję po profesjonalnym kosmetyku. Świetnym rozwiązaniem jest użycie odżywki - do spłukiwania lub w sprayu. Z takim duetem włosy są gładkie, lekkie, błyszczące, miękkie i nie fruwające. Co ważne, nie są też oklapnięte, ani nie sprawiają wrażenia nieświeżych. Bardzo łatwo się prostują prostownicą i co mi bardzo zaskoczyło - utrzymują się w takim stanie nawet następnego dnia (standardowo na drugi dzień muszę znowu prostować włosy). 
Odżywka do spłukiwania i w sprayu mają w zasadzie bardzo podobne działanie - co wybierzemy zależy od własnych upodobań. Chcę tu zwrócić uwagę na konsystencję odżywki w sprayu - była ona kolejną niespodzianką. Oczekiwałam wręcz wodnistej postaci, a okazuje się, że odżywka jest rzadkim mleczkiem, którym dla uniknięcia zbyt dużej ilości lepiej nie psikać bezpośrednio na włosy, a najpierw na dłoń i rozprowadzić równomiernie.
Osobom z grubymi, gęstymi włosami, nie mającymi tendencji do szybkiego przetłuszczania się nic nie stoi na przeszkodzie, aby użyć nawet i tych 3 kosmetyków na raz  (może nie każdego mycia, ale zwłaszcza, gdy szczególnie zależy na gładkich, błyszczących włosach)- szampon, odżywka do spłukiwaniu i odżywka w sprayu. Kilkukrotnie zastosowałam to trio i wszystko było ok z włosami.

Jedwab - jedyny kosmetyk z paczki, którego nie użyłam. Znam już ten produkt, miałam go wcześniej, dlatego otrzymanej buteleczki nawet nie odkręciłam. Kosmetyk jest ogólnie chwalony i polecany. Kupiłam zachęcona tymi zachwytami, jednak na moich włosach zupełnie się nie sprawdził. Nie dawał im zbyt dużo miękkości, ani połysku. Nie robił w zasadzie nic, nic, co by mnie zachwyciło i powaliło. 
Znawcą i "wyznawcą" składów nie jestem, ale wolałabym, aby miękkość i gładkość dawał faktycznie jedwab a nie silikony.

BioSilk jest dostępny np. w Rossmannach. Ceny należą do wyższych, ale też nie obezwładniają zwłaszcza, że produkty są naprawdę przyzwoite, przynajmniej te testowane przeze mnie.
Taniej możecie zakupić na stronie Ambasady Piękna - nawet o 30% taniej :)

Znacie produkty BioSilk? Co o nich myślicie?

15 komentarzy:

  1. ja też nie byłam zachwycona jedwabiem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mi by się przydało właśnie na to, co pisałaś do ochrony włosów przed wysoką temperaturą.

    OdpowiedzUsuń
  3. Miałam kiedyś jedwab Biosilka, ale strasznie lepił włosy i nic innego z nimi nie robił :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie znoszę biosilka :( Strasznie obciażył mi włosy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo lubię ten jedwab do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja używałam szamponu z Joanny jedwab i przyznam, że po 2-3 tygodniach moje włosy wyglądały na prawdę dużo lepiej, muszę znowu do niego wrócić;) Od dawna zastanawiałam się taż nad zakupem produktów tej marki ale nie wiedziałam czy są dobre, teraz pewnie się skuszę na nie;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ja czasami używam jedwabiu do włosów ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jedwab miała i na nic innego bym się chyba nie przekonała.

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja akurat często używam jedwab z Biosilka i uważam, że jest bardzo dobry - nie prostuję włosów, ale je suszę chłodnym powietrzem, a jedwab chroni moje końcówki przed wysuszeniem. :) Jestem ciekawa pozostałych kosmetyków, będę musiała je kiedyś wypróbować. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja miałam jedwab i w sumie nie był zły, ale w porównaniu do jedwabiu z CHI jest średni, zbyt rzadki. Przez to odnoszę wrażenie, że jest specjalnie rozrzedzany, by obniżyć koszty. Dlatego też nie kupiłam więcej niczego z tej serii. Wolę wydać tyle samo na szampon/odżywkę z fajniejszym składem :) PS. Właśnie trwa u mnie moje pierwsze rozdanie i jeśli masz ochotę, to zapraszam :* http://pieknaodzawsze.blogspot.com/2012/02/rozdanie-po-raz-pierwszy-urodzinowe.html

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja po totalnym rozczarowaniu jedwabiem po resztę serii nawet nie sięgam, jakoś się zraziłam...

    OdpowiedzUsuń
  12. Myśłałam , że szampon i odżywka będzie takim samym bublem jak ten pożal się boże jedwab ale może się skusze :) pozdrawiam i obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  13. mam jedwab do włosów i jestem zadowolona :) na resztę się nie skuszę bo za drogo :P

    OdpowiedzUsuń
  14. Jeśli za drogo :) to zapraszamy do Ambasady Piękna www.AmbasadaPiekna.com gdzie można kupić kosmetyki CHI i BioSilk o 30-50% taniej niż w sklepach :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mam jedwab BioSilku i nie narzekam :) Włosy mniej mi się puszą, są bardziej gładsze i ładnie pachną, a po myciu i wysuszeniu są miłe w dotyku-niestety tylko przez parę godzin.

    OdpowiedzUsuń

Nie proś o wzajemne obserwowanie - zaglądam na blogi osób komentujących :)

UWAGA! Usuwam komentarze z podlinkowanymi słowami kluczowymi!